Reklama

Różaniec z bł. Józefem Sebastianem Pelczarem (4)

Niedziela przemyska 8/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fragment Ewangelii:
Łk 2, 22-40

"Bogarodzica Maryja była wolną od prawa oczyszczenia, bo zawsze czysta i święta poczęła, nie jak inne matki, ale z Ducha Świętego, a więc bez uszczerbku dziewictwa, które przez Macierzyństwo Boże zostało nieskończenie podniesione i uzacnione... Maryja idąc za natchnieniem Bożym, poddała się temu prawu, tak jak Jej Syn poddał się obrzezaniu; poddała się zaś co do najdrobniejszych szczegółów i w tym celu podążyła umyślnie do świątyni jerozolimskiej, niosąc na ręku Dzieciątko Boże i dwa gołąbki, jak ofiarę ubogich. Poddała się bez wahania, nie namyślając się wcale, czy ją to prawo obowiązywało i czyby nie mogła uważać się słusznie za zwolnioną... Poddała się prawu z najgłębszą czcią, uważając takowe jako wyraz woli Bożej - i w duchu ofiary, a stąd nie tylko dwa gołąbki złożyła na całopalenie, ale co więcej oddała Syna swego, by się stał całopaleniem za grzechy świata... W tej ofierze miała Najświętsza Dziewica czynny udział, jak bowiem Bóg samo Wcielenie uczynił zależnym od Jej słowa: «Niech mi się stanie» tak chciał również, by Ona uczestniczyła w dziele odkupienia, a tak stała się rzeczywiście «Matką żyjących», «Naprawicielką rodu ludzkiego», «Odnowicielką świata». Już tym samym, że za sprawa Ducha Świętego dała ciało Synowi Bożemu, czyli uczyniła Go śmiertelnym, przyczyniła się do Jego ofiary.... Bogarodzica wiedziała dobrze, że ofiaruje Syna na srogie katusze i śmierć okrutną; jasno bowiem przepowiadali prorocy, że On będzie «pośmiewiskiem dla ludzi i wzgardą pospólstwa», że policzą wszystkie Jego kości a przebodą Jego ręce i nogi, że będzie zranion za nieprawości nasze, starty za nieprawości nasze... Ofiarować zatem Jezusa Chrystusa znaczyło tyle, co zezwolić, by On poniósł karę zamiast wszystkich grzeszników, których grzechy wziął na siebie...
Jezus przyszedł na ziemię w ludzkim ciele i od pierwszej chwili Wcielenia był ofiarą, a zarazem Kapłanem, oddając się nieustannie Ojcu Niebieskiemu na spełnienie Jego woli i na okup za grzechy świata. Potrzeba było, aby Odkupiciel już jako niemowlę ogłosił w świątyni, że przyszedł dokonać wielkiej ofiary, która wszystkie inne miała zastąpić, a poza tym, by wypełnił co do joty prawo Mojżeszowe, które na pamiątkę ocalenia pierworodnych Izraela w Egipcie nakazywało, że każdy pierworodny ma być poświęcony Panu i wykupiony ofiarą pieniężną pięciu syklów. Pan Jezus jako Syn Boży nie potrzebował wykupu; mimo to poddał się temu prawu, aby pokazać, że w imieniu wszystkich ludzi ofiaruje się Ojcu Niebieskiemu...
O Matko mężna i pełna miłości, jakże Ci się odwdzięczymy za Twoją ofiarę? Bo Ty łącząc się z boleściami Syna Twego stałaś się... prawdziwą Matką życia; w Twoje to ręce złożył Bóg całkowitą cenę naszego okupu... spraw, byśmy byli chętnymi do ofiar i za miłość bez granic wypłacali się miłością. Niech serca nasze będą zawsze czyste i gorące, a ręce nasze zawsze pełne dobrych darów, które racz przyjmować mile i oddawać Bogu".
(Bł. Józef Sebastian Pelczar, fragmenty kazań o Ofiarowaniu Pańskim).

* * *

Rozważając scenę ofiarowania Jezusa w świątyni jerozolimskiej prośmy o ducha ofiary w naszych sercach. Szczególnie módlmy się o otwartość i szczerość serca młodych na wezwanie Boże wzywające ich na drogę wiodącą do życia kapłańskiego i zakonnego. Módlmy się o dobre i liczne powołania w całym Kościele, w naszej Ojczyźnie i w naszej archidiecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Carlo Acutis modlił się też po polsku

2025-09-06 08:58

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Carlo Acutis

modlił się

po polsku

Beata Sperczyńska

Zdjęcia: archiwum prywatne Beaty Sperczyńskiej

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Sperczyńska wprowadziła Carla Acutisa w świat wiary. Ta opiekunka z Polski nauczyła go pierwszej modlitwy: „Aniele Boży, Stróżu mój”. Carlo odmawiał ją kilka razy dziennie w języku polskim – wyznaje w rozmowie z Vatican News Krzysztof Tadej, dziennikarz TVP Polonia na podstawie relacji Beaty Sperczyńskiej. W niedzielę 7 września Carlo zostanie kanonizowany jako pierwszy z milenialsów.

Beata Sperczyńska, młoda Polka z południa kraju, wyjechała do Włoch w poszukiwaniu pracy i w ten sposób trafiła do rodziny Acutisów. Jej rola w życiu Carla okazała się fundamentalna – również w kontekście jego kanonizacji.
CZYTAJ DALEJ

Katar: w izraelskim ataku zginął główny negocjator Hamasu

2025-09-09 16:34

[ TEMATY ]

Hamas

Katar

izraelski atak

główny negocjator

Adobe Stock

Izrael przeprowadził atak na przywódców Hamasu w Katarze

Izrael przeprowadził atak na przywódców Hamasu w Katarze

W izraelskim ataku na stolicę Kataru Dauhę zginął we wtorek Chalil al-Hajja, który był głównym negocjatorem palestyńskiego Hamasu w rozmowach o rozejmie w Strefie Gazy - podała saudyjska stacja Al-Arabijja. Dwóch członków Hamasu przekazało jednak Reutersowi, że zespół negocjacyjny grupy przetrwał atak.

Siły Izraela uderzyły w budynek, w którym znajdowało się kilku wyższych przywódców Hamasu, w tym m.in. były przywódca grupy Chalid Masza'al - przekazał portal Times of Israel.
CZYTAJ DALEJ

Chiny: w wieku 91 lat zmarł tajny biskup-trapista P. Pei Ronggui

2025-09-09 18:56

[ TEMATY ]

Chiny

91 lat

zmarł

tajny biskup

trapista

Pei Ronggui

Episkopat Flickr

W wieku prawie 92 lat zmarł 6 września podziemny biskup diecezji Luoyang (prowincja Henan we wschodnich Chinach) - Placidus Pei Ronggui, mnich trapista. Pochodził z najbardziej katolickiej prowincji chińskiej Hebei, a kapłanem mógł zostać dopiero w 1981, kilka lat po osławionej rewolucji kulturalnej (1966-76), gdy miał 48 lat. Prawie całe życie doświadczał różnych ograniczeń i prześladowań, głównie z powodu odmowy przystąpienia do kontrolowanego przez partię komunistyczną Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh) i w sumie spędził w więzieniach cztery lata.

Jego "przygoda" z zakonem trapistów - jednym z najsurowszych w Kościele katolickim - była bardzo znamienna w jego ojczystej prowincji, w której przed dojściem komunistów do władzy w październiku 1949 istniały dwa opactwa tej wspólnoty zakonnej. Pierwsze z nich - pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia - znajdowało się w miejscowości Yangchiaping na terenie dzisiejszego miasta Zhangjiakou i zniszczyli je w 1947 bojówkarze komunistyczni. Drugie opactwo, któremu patronowała Matka Boża Radości, mieściło się w Chengtingu (dzisiejszy Zhengding), skąd mnisi musieli uciekać po zabiciu 32 z nich. Po wielu przejściach ostatecznie udało im się dostać na początku lat pięćdziesiątych do Hongkongu, gdzie ówczesny biskup Enrico Valtorta pomógł im otworzyć klasztor również poświęcony Matce Bożej Radości w Thai Shui Hang na tzw. Nowych Terytoriach Hongkongu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję