Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Przebić się do nieba

Apostolstwo Pomocy Duszom Czyśćcowym działające w parafii św. Bartłomieja Apostoła w Goraju obchodzi 30. rocznicę powstania.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 24/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Apostolstwo Pomocy Duszom Czyśćcowym

Goraj

Joanna Ferens

Ci, którzy niosą pomoc duszom czyśćcowym

Ci, którzy niosą pomoc duszom czyśćcowym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rocznicowe uroczystości miały miejsce 22 maja i rozpoczęły się od Mszy św., którą w intencji dusz w czyśćcu cierpiących i żyjących członków wspólnoty sprawowali pochodzący z Nigerii ks. Antoni Umeh, student muzykologii i liturgiki na KUL-u oraz wikariusz parafii w Goraju ks. Paweł Krzaczek.

Dlaczego warto dołączyć do tego apostolstwa? – wyjaśniła s. Anna Czajkowska ze Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych z Częstochowy. – Nasze zgromadzenie zrzesza ponad 30 tys. członków apostolstwa i są oni również w diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Grupa ta jest bardzo potrzebna i cenna, bo w każdej parafii umierają ludzie. Myślę, że każda wspólnota parafialna dba o swoich zmarłych, a może dodatkowo dbać również przez modlitwę takiej grupy, bo przecież osoby, które do niej należą, każdego dnia coś od siebie ofiarowują zmarłym cierpiącym w czyśćcu. Codziennie się modlą i to jest ich dar stały. Warto włączyć się do tej wspólnoty, gdyż tak jak każda inna, niesie ona ze sobą dobro, otwarcie się na konkretne łaski, a tutaj jeszcze dodatkowo na modlitwy sióstr wspomożycielek, bo my modlimy się za członków apostolstwa. Może się w to dzieło włączyć każdy katolik, niezależnie czy jest duchownym, czy żyje w rodzinie, czy samotnie – tłumaczyła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cierpiącym i konającym

O szczegółach działalności grupy w Goraju mówiła jedna z animatorek Ewa Duma. – Nasze apostolstwo wspiera dusze w czyśćcu cierpiące, a także modlimy się za konających, aby miłosierdzie Boże w tych trudnych chwilach ogarnęło te osoby, które potrzebują najbardziej naszej modlitwy. Nasza grupa powstała w 1992 r. i spotykamy się w każdą pierwszą sobotę miesiąca od 30 lat. Zamawiamy Mszę św. za dusze w czyśćcu cierpiące i modlimy się w ich intencji, również na spotkaniach – wyjaśniła.

W modlitwie siła

– Wierzę, że dusze czyśćcowe pomagają również nam swoją modlitwą – podkreśliła Daniela Okuniewska. – Jako katolicy mamy obowiązek wspomagać dusze w czyśćcu cierpiące, ponieważ chcemy udzielić im tej pomocy i mamy nadzieję, że kiedyś ktoś za nas również będzie się modlił. Bardzo się cieszę, że taka grupa istnieje w naszej parafii. Na co dzień modlę się także w domu, ale jak się modlimy wspólnie, to wydaje mi się, że ta nasza modlitwa łatwiej „przebija się” do nieba. Wierzę, że dusze czyśćcowe modlą się również za nas i wspomagają nas tutaj we wszystkim, i jeśli o coś prosimy, to one nam pomagają – tłumaczyła.

Reklama

Łączność z tymi, którzy odeszli

Do Apostolstwa Pomocy Duszom Czyśćcowym w Goraju od samego początku należy Genowefa Miksza. – Naszą grupę zapoczątkował i założył Stanisław Rekiel. Zachęcał, aby do niej dołączyć. Na początku było nas ponad 100 osób. Modlimy się każdego dnia, jak umiemy. Codziennie odmawiamy specjalny akt, uczestniczymy też w comiesięcznych Mszach św. Dołączyłam do grupy, bo akurat w momencie jej powstawania zmarła moja mama. Byłam w żałobie i wiedziałam, że dusze w czyśćcu cierpiące potrzebują modlitwy. Swoją tęsknotę oparliśmy wraz z rodziną o modlitwę i powierzaliśmy wszystko Panu Bogu. To jest piękna łączność z naszymi zmarłymi i nie tylko, to jest takie stałe bycie z nimi – tłumaczyła p. Genowefa.

Po Eucharystii członkowie grupy spotkali się w salce parafialnej z s. Anną Czajkowską, która mówiła o założeniach grupy, a także dawała wskazówki do większego rozwoju duchowego i modlitewnego. Obecnie Apostolstwo Pomocy Duszom Czyśćcowym w Goraju liczy ponad 30 osób, które codziennie modlą się za dusze w czyśćcu cierpiące.

2022-06-07 12:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misterium Męki Pańskiej w Goraju

Niedziela zamojsko-lubaczowska 18/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Goraj

Joanna Ferens

Scena ukrzyżowania Chrystusa

Scena ukrzyżowania Chrystusa

W parafii św. Bartłomieja Apostoła w Goraju po raz drugi wystawiono plenerowe Misterium Męki Pańskiej.

Misterium Ostatnie dni ziemskiego życia Chrystusa oparte zostało o teksty Ewangelii św. Jana i Ewangelii Synoptycznych oraz na nastrojowej muzyce. Znalazły się w nim sceny z Ewangelii, m.in. modlitwa w Ogrójcu, sąd u Piłata, droga krzyżowa, śmierć i zmartwychwstanie.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję