Dożynki są ukoronowaniem całorocznej pracy rolnika. Są podziękowaniem Bogu i ludziom za zebrane plony. Są też czasem radości i podsumowań.
Chleb darem Boga
Tegoroczne diecezjalno-gminne dożynki odbyły się 27 sierpnia w Pilicy. Świętowanie rozpoczęło się od koncelebrowanej Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem biskupa sosnowieckiego Grzegorza Kaszaka w kolegiacie św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Pilicy. – Patrząc na dojrzewające zboże, dostrzegamy dynamizm życia ukryty w małym ziarnie, którego człowiek nie jest w stanie wyprodukować, ponieważ jego rozwój zależy od Boga – stwórcy i dawcy życia. Każdy rolnik pochylający się nad polska ziemią doskonale wyczuwa to, że życie jest święte, że pogoda, rozwój ziarna, plonu, a ostatecznie każdy bochen codziennego chleba są darami Boga. Dlatego to dzisiaj do naszej świątyni tak licznie przybyli gospodarze i gospodynie, przynosząc chleb i żniwne wieńce, warzywa i owoce, kwiaty i zioła stanowiące ukoronowanie ich ciężkiej pracy, przybyli, by podczas Mszy św. podziękować Bogu za opiekę, pogodę i zebrane plony – powiedział na początku Eucharystii ks. Andrzej Białek, proboszcz pilickiej parafii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W homilii pasterz Kościoła sosnowieckiego odwołał się do pierwszych stron Pisma Świętego, opisu życia pierwszych ludzi w raju. – Pan Bóg stworzył świat. I ten świat dał człowiekowi w prezencie. Umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał ogród, doglądał i dbał o niego. I co ciekawe, nasz Ojciec w ogóle się przy tym nie męczył. Jednak znalazł się ktoś, kto był zazdrosny o los człowieka – to diabeł, zły duch, szatan, który namówił naszych praojców, by sprzeciwić się Bogu, by dopuścić się grzechu. Efekt i konsekwencje tego buntu trwają do dziś. Warto pamiętać, że grzech niesie ze sobą nieszczęście. Warto słuchać Boga i przestrzegać jego przykazań – powiedział bp Grzegorz Kaszak.
Tradycja i dziękczynienie
Po uroczystej Liturgii barwny korowód z 35 wieńcami dożynkowymi, które wcześniej poświęcił ksiądz biskup, przeszedł na plac nad zalewem, gdzie zorganizowano tradycyjne obrzędy dożynkowe. Tam, jako pierwszy, rolnikom podziękował Artur Janosik, burmistrz Pilicy. – Dziękuję wszystkim rolnikom za ciężką pracę na roli, za zebrane tegoroczne plony. Wiem, że były one obfite – zboża ozime bardzo dobrze obrodziły. Z tego trzeba się cieszyć, ale wiemy, że pogoda na początku żniw nie sprzyjała, wszyscy patrzyliśmy w niebo, ale w końcu Pan Bóg dał pogodę i plony zostały zebrane. Oczywiście, wiele do życzenia mają ceny płodów rolnych, życzę w tym względzie optymizmu, myślę, że w najbliższej przyszłości to się poprawi. Pragnę podkreślić, że rolnicy dbają o naszą, polską ziemię, dbają o gospodarkę. A tak naprawdę, rolnicy, patrząc przez dziesięciolecia, patrząc nawet na czas po II wojnie światowej, dźwigali ciężar różnego rodzaju przemian gospodarczych, wojen, epidemii. Pamiętajmy, ile ziemi, tyle Ojczyzny – powiedział Artur Janosik.
Reklama
Podczas obrzędów dożynkowych nie zabrakło dzielenia się chlebem, ludowych przyśpiewek, rozstrzygnięto także konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Było dużo radości i muzyki. Starostami tegorocznych dożynek byli: Agnieszka Nowak i Rafał Kalamat. Pani Agnieszka Nowak z Wierbki zajmuje się produkcją roślinno-zwierzęcą. Prywatnie jest szczęśliwą żoną i matką 2 córek. Poza rolnictwem pracuje w biurze rachunkowym, gdzie zajmuje się kadrami. Bierze czynny udział w życiu społecznym, angażując się w działalność kobiecej drużyny pożarniczej. Z kolei Rafał Kalamat wraz z żoną prowadzą gospodarstwo rolne w Przychodach. Profil gospodarstwa to produkcja roślinna. Uprawia głównie zboża, ziemniaki i kukurydzę. Poza pracą w gospodarstwie udziela się również społecznie. Pełni funkcję naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej w Przychodach i gra w orkiestrze dętej OSP Przychody.
Najpiękniejsze wieńce
Ogromne emocje wywołało rozstrzygnięcie konkursu na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Do konkursu zostało zgłoszonych 35 przepięknie, misternie i malowniczo wykonanych wieńców z różnych stron naszej diecezji. I tak I miejsce przypadło Kołu Gospodyń Wiejskich z Kocikowej, II miejsce zajęły panie z KGW w Sułoszowej, a III – przypadło KGW z Wierzbicy. Pierwszą nagrodę ufundował bp Grzegorz Kaszak, drugą – Artur Janosik, burmistrz Pilicy, a trzecią ks. Leszek Kołczyk, diecezjalny duszpasterz rolników. Dodajmy, że wieniec z Kocikowej będzie reprezentował naszą diecezję podczas ogólnopolskiego konkursu dożynkowego na Jasnej Górze.
Jak powiedział ks. Leszek Kołczyk, diecezjalny duszpasterz rolników, współorganizator święta plonów: – W świadomości ludzi tkwi głęboko zakorzenione przekonanie, że plony zawdzięcza się nie tylko własnej pracy, ale i błogosławieństwu Bożemu, które tej pracy towarzyszyło. Dożynkowy dzień przypomina nam wszystkim o trwałych wartościach kultywowanych przez środowisko rolnicze, do których należą szacunek dla rodziny i pracy oraz otwarcie na Boga.
Pilica to miejsko-wiejska gmina położona w woj. śląskim, w powiecie zawierciańskim. Dużą część gminy stanowią gospodarstwa rolne oraz park Krajobrazowy Orlich Gniazd. Północna część zasługuje na uwagę ze względu na cenne walory krajoznawcze. Spotkać można tutaj ciekawą ginącą zabudowę drewnianą, urokliwe kapliczki, figury i krzyże, zabytkowe kościoły. Południowa część gminy to cenna przyroda objęta ochroną w postaci rezerwatów i pomników przyrody (Ruskie Góry, Smoleń, Skały Zegarowe w dolinie Wodącej).