W Uroczystość Zwiastowania Pańskiego, w tym roku wyjątkowo wypadającą 8 kwietnia, Kościół katolicki w Polsce obchodzi Dzień Świętości Życia, połączony z Adopcją Dziecka Poczętego.
Potrzeba obrony życia
Dzień ten w Polsce ustanowiono uchwałą Episkopatu Polski w 1998 r., jako odpowiedź na propozycję Jana Pawła II, zawartą w encyklice Evangelium Vitae (1995), by „corocznie w każdym kraju obchodzono Dzień Życia” i „aby dzień ten był przygotowany i obchodzony przy czynnym udziale wszystkich członków Kościoła lokalnego”. Papież akcentował potrzebę budzenia w sumieniach, w rodzinach w Kościele i społeczeństwie świeckim wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i każdej kondycji, a szczególnie ukazywania, jak wielkim złem jest przerywanie ciąży i eutanazja.
Ruch Duchowej Adopcji w przestrzeni Kościoła katolickiego zrodził się tuż po objawieniach Maryi w Fatimie, jako odpowiedź na Jej wezwanie do modlitwy różańcowej, pokuty i zadośćuczynienia za grzechy. W Polsce akcję zainicjowano w 1987 r. Polega na modlitwie w intencji dziecka zagrożonego zabiciem w łonie matki. Trwa podobnie, jak ciąża 9 miesięcy. Osoba podejmująca adopcję duchową nie wie kim jest dziecko przyjęte sercem i ogarnięte codzienną modlitwą. Zna je tylko Bóg. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie www.duchowa-adopcja.pl.
U pallotynów nad Odrą
Uroczystość w sposób szczególny celebrowano w Szczecinie „u pallotynów nad Odrą”, czyli w parafii św. Jana Ewangelisty. Mszę św. połączoną z błogosławieństwem osób podejmujących Duchową Adopcję Dziecka Poczętego sprawował ks. Tomasz Ceniuch związany z Fundacją Donum Vitae, delegat ds. Duszpasterstwa Rodziców po stracie dzieci wraz z ks. Tomaszem Kancelarczykiem, prezesem Fundacji Małych Stópek, organizatorem szczecińskich Marszów dla Życia, gospodarzem parafii ks. Stanisławem Flisem, rektorem wspólnoty pallotyńskiej w Szczecinie oraz księżmi posługującymi w parafii.
Swoiste orędzie wielkiej Bożej miłości względem człowieka stanowiące istotę Zwiastowania Pańskiego stanowiło przewodnią myśl homilii wygłoszonej przez ks. Kancelarczyka. – To bardzo ważna uroczystość, po niej są wszystkie następne – podkreślił. – Bez Zwiastowania nie byłoby Bożego Narodzenia ani zmartwychwstania. […] Dzień upamiętniający początek życia Jezusa Chrystusa w łonie Maryi jest niezwykle ważny dla wszystkich obrońców życia, patrzących przez Ewangelię życia, dzielących się doświadczeniem jego piękna i wartości od samego poczęcia. […] Pamiętajmy, każdy, kto staje w obronie najsłabszych, staje w obronie samego Jezusa Chrystusa. Ale też trzeba z przykrością i smutkiem powiedzieć, że każdy kto nastaje na życie tego najmniejszego, nastaje na życie Chrystusa. […] Nie kochając człowieka, nie doświadczamy wartości miłości Bożej do człowieka.
Są zarzuty dla trzech sprawców napadu na księdza Aleksandra Ziejewskiego i kościelnego z parafii pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela w Szczecinie. - To zarzuty związane ze stosowaniem przemocy ze względu na przynależność wyznaniową - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Prokuratura zawnioskowała o areszt tymczasowy dla sprawców. Sąd rozpatrzy ten wniosek prawdopodobnie w środę.
Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.