Reklama

Niedziela Wrocławska

Droga ludzi nadziei

Ten rok to dla mnie początek nawrócenia i nadzieja na odnowę – mówi bp Maciej Małyga

Niedziela wrocławska 20/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Wrocław

Tomasz Lewandowski

Rok temu abp Józef Kupny podpisał dekret zwołujący II Synod Archidiecezji Wrocławskiej

Rok temu abp Józef Kupny podpisał dekret zwołujący II Synod Archidiecezji Wrocławskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 19 maja mija rok odkąd w uroczystość Zesłania Ducha Świętego abp Józef Kupny symbolicznie otworzył drzwi katedry i podpisał dekret zwołujący II Synod Archidiecezji Wrocławskiej. Podsumowaniem wcześniejszego etapu przygotowującego, była diecezjalna synteza „Co mówi Duch do Kościoła”, zbierająca owoce modlitwy i rozeznania 244 zespołów presynodalnych, w tym 228 parafialnych. To ona stała się jesienią ub.r. podstawą dla pracy pięciu komisji synodalnych. Po dwóch miesiącach wytężonej pracy pierwsze normy przygotowane przez komisje synodalne trafiły do parafialnych i tematycznych zespołów synodalnych, by poszczególne komisje mogły usłyszeć, co wierni myślą o propozycjach i rozwiązaniach.

Nowe komisje: Komunia, Formacja, Misja

Reklama

Wiosną nastąpił kolejny etap prac synodu i duża zmiana w jego organizacji. Po otrzymaniu wniosków z parafialnych i tematycznych zespołów Komisja Główna Synodu stanęła przed dużym wyzwaniem scalenia i uporządkowania całego materiału. – Zauważyliśmy dużą część wspólnych treści, które nachodzą na siebie, dlatego połączyliśmy pięć dokumentów komisji synodalnych, uwagi do tych dokumentów przesłane z dekanatów i uwagi rozeznane w ramach prac komisji głównej w jeden dokument roboczy Instrumentum laboris. Następnie podzieliliśmy go na trzy rozdziały zgodnie ze słowami-kluczami synodu: komunia, formacja i misja. A ponieważ powstał jeden dokument, trzeba było przeorganizować prace komisji, by przyniosły dobre efekty – tłumaczy Adriana Kwiatkowska, sekretarz generalny synodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dotychczasowe komisje zostały przekształcone w trzy nowe: Komunia (przewodniczący bp Jacek Kiciński), Formacja (przewodniczący bp Maciej Małyga) i Misja (przewodniczący Tomasz Piechnik). Ich praca przebiega w 21 mniejszych zespołach roboczych, które grupują się w sześciu „wiązkach”: 1. Kuria, 2. Finanse, 3. Współpraca parafia-dekanat, 4. Parafia, 5. Programy formacyjne i ich realizacja, 6. Misja.

– To była zmiana naturalna, wynikająca z tego, co do tej pory zostało wypracowane przez pięć komisji synodalnych. To jest też powrót do samego początku, bo synod rozpoczęliśmy w parafiach od trzech pytań o komunię, formację i misję. Mamy zatem trzy komisje, chociaż w praktyce prace będą przebiegały i tak w mniejszych jednostkach – mówi bp Maciej Małyga, członek Komisji Głównej i przewodniczący Komisji Formacja. Dodaje, że działania podczas synodu są kształtowane w taki sposób, by jak najlepiej odpowiadać na wyzwania, które niesie rzeczywistość.

Wiosenny etap prac komisji zakończy się 23 czerwca. Tego dnia wszystkie podrozdziały złożą się na kolejną wersję Instrumentum laboris. To ona, po językowej korekcie oraz lekturze przez komisję teologiczną i prawną, trafi do rąk uczestników sesji plenarnych synodu już jesienią tego roku.

Pracowity i owocny rok

Reklama

– Potrzebujemy bardzo dużo modlitwy. Przede wszystkim o to, aby nasze serca były wierne Ewangelii i natchnieniom Ducha Świętego i abyśmy mieli odwagę za tymi natchnieniami iść. Prosimy wiernych o stałą modlitwę w intencji synodu po Mszach świętych, zespoły synodalne o podejmowanie adoracji Najświętszego Sakramentu w intencji synodu. Aby synod prawdziwie był Bożym dziełem w nas – prosi sekretarz generalny synodu. Jak podkreśla, ten rok był bardzo pracowity i owocny: – Wydarzyło się w nim wiele ważnych i pięknych rzeczy. W prace komisji synodalnych zaangażowały się osoby różnych stanów: świeccy, konsekrowani, kapłani. To była pierwsza okazja, aby w takiej grupie się spotkać i wspólnie pracować dla dobra Kościoła. Można powiedzieć, że członkowie komisji synodalnych stworzyli prawdziwe „drużyny Boże”. Dużo wysiłku komisje włożyły w wypracowanie dokumentów – dzięki ich pracy możemy dziś mówić o Instrumentum laboris. Wiele dobrych rzeczy wydarzyło się także w samych parafiach, sporo osób zaangażowało się w synodalne zespoły parafialne. W drodze, w której było dużo pracy, dużo pytań, dużo szukania dróg Ducha Świętego, coraz bardziej jesteśmy pielgrzymami nadziei.

Synod niesie nadzieję

Ważnym wydarzeniem dla synodu diecezjalnego było także otwarcie Roku Jubileuszowego. – W naszej diecezji mamy wyznaczonych siedem szlaków, którymi można pielgrzymować, ponad 30 kościołów jubileuszowych, około 30 znaków nadziei. To propozycja, która pozwala głęboko duchowo, a równocześnie w dobry dla ciała sposób, przeżyć Rok Jubileuszowy. W kościołach jubileuszowych odbywają się wspólnotowe celebracje sakramentu pokuty i pojednania – wiemy, że spotkały się z dobrą odpowiedzią wiernych, przyciągają wiele osób, które jeszcze głębiej odkrywają sakrament spowiedzi. To także część synodu, bo jego czwarty cel to przeżyć razem Jubileusz Roku 2025 i ożywić nadzieję – wskazuje Adriana Kwiatkowska. – Synod niesie nadzieję. W sytuacji, kiedy tak wielu z nas mówi o trudnościach w Kościele, o tym, że ludzie odchodzą, że nie wiadomo, co z lekcjami religii, co z młodymi, to synod jest właśnie szukaniem odpowiedzi na różnego rodzaju wyzwania. W tych niepewnych czasach jest drogą ludzi nadziei – ludzi, którzy wierzą, że możemy żyć bardziej Ewangelią, że możemy być bardziej świadkami i że dzięki nam ludzie mogą usłyszeć o Panu Jezusie – dodaje.

Początek nawrócenia

Reklama

Jak zauważa bp Maciej Małyga, synod to nie tylko dokumenty czy dyskusje o problemach, ale przede wszystkim swoiste diecezjalne rekolekcje, modlitwa i budowanie więzi wspólnotowych. – Tego dotknęliśmy już w czasie etapu presynodalnego, a potem w czasie prac komisji synodalnych. Ludzie zaczęli odkrywać siebie najpierw na poziomie parafii, później diecezji. Zaczęli odkrywać, że jesteśmy wspólnotą posług i zadań i wszyscy stanowimy jakąś cząstkę Kościoła – zaznacza bp Małyga i dodaje: – Przypominam sobie etap presynodu i ten obraz Kościoła, który jest jak różne pozamykane pokoje, gdzie każdy stan żyje osobno. Na pewno podczas synodu diecezjalnego udało nam się wiele drzwi pootwierać i zaprosić do wspólnej pracy świeckich, duchownych i osoby konsekrowane.

Trudne było dla niego w tym roku pokonywanie niezrozumienia związanego z synodem, jakoby miał nic nie zmienić. – Na szczęście przestaliśmy już słyszeć, że istnieje wcześniej przygotowany dokument z gotowymi tezami, bo gołym okiem widać, że nie było żadnego dokumentu. Dopiero wspólnie go tworzymy. Dzięki temu, że ten dokument synodalny przygotowujemy razem, jest szansa na wdrażalność tych rozwiązań. Razem tak myślimy, razem tworzymy, razem będziemy wprowadzać w życie.

Cieszy go, że widzialnym owocem synodu już są „sieci” ludzi, którzy wspólnie się modlą, spotykają ze sobą, słuchają siebie nawzajem, rozmawiają, działają razem dla dobra Kościoła. – Ten rok to dla mnie początek nawrócenia i nadzieja na odnowę. Odnowę naszej diecezji, ale też odnowę każdego z nas – mówi biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej.

2025-05-13 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orzech z brązowego kruszcu

Niedziela wrocławska 46/2019, str. 6-7

[ TEMATY ]

Wrocław

ks. Orzechowski

Agnieszka Bugała

Grzegorz Niemyjski i Piotr Czekański w pracowni odlewniczej ASP we Wrocławiu

Grzegorz Niemyjski i Piotr Czekański w pracowni odlewniczej ASP we Wrocławiu

W październiku ogłosiliśmy na stronie internetowej „Niedzieli Wrocławskiej”, że chcemy, aby na 80. urodziny Księdza przed Duszpasterstwem Akademickim „Wawrzyny” stanął „Krasnal Ksiądz Orzech” – figurka z brązu, która zostanie wpisana na mapę i szlak wrocławskich krasnali

Krasnoludki to kultowa wrocławska tradycja – wywodzące się z czasów PRL były symbolem walki z systemem komunistycznym, a obecnie tworzą niepowtarzalny klimat miasta, promując różne idee, osobistości, zawody, obiekty czy instytucje. Wielu zasłużonych wrocławian ma już krasnala, który jest pamiątką ich dokonań, np. prof. Jan Miodek w 2016 r. został uhonorowany krasnalem podobnym do niego, zamontowano go przed gmachem Instytutu Filologii Polskiej przy pl. Nankiera. Ale z realizacją pomysłu Krasnala Księdza Orzecha nie było łatwo. Choć pomysł wzbudził spore poruszenie i bardzo życzliwe reakcje – pani dr Anna Orońska powiedziała, że żałuje i zazdrości, że sama na to nie wpadła – trudno było znaleźć artystę, który podejmie się realizacji zadania. Dlaczego? Bo cenieni i wybitni wrocławscy twórcy uważają, że wiele z wrocławskich krasnoludków to wstydliwy kicz, a niektórzy mówią wręcz o zaśmiecaniu miasta. Ważna dla twórców okazała się próba połączenia idei z projektem, który nie byłby karykaturą księdza – to przecież instalacja na wiele lat.
CZYTAJ DALEJ

Marek Łoś i Moose – polska szkoła językowa, której zaufał Watykan

2025-09-25 18:41

[ TEMATY ]

Marek Łoś

Moose

polska szkoła językowa

Materiał sponsora

Marek Łoś

Marek Łoś

Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.

W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Czy Chopin był ateistą? Co o kościelnych legendach może powiedzieć historyk?

2025-09-26 13:42

[ TEMATY ]

"Niedziela. Magazyn"

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Ateista, a może człowiek głębokiej wiary – kim naprawdę był Fryderyk Chopin? W najnowszym numerze „Niedziela. Magazyn” (nr 10 – październik-grudzień 2025) staramy się rozwikłać tę jedną z największych tajemnic historii muzyki. Odpowiedź na nią może na nowo zdefiniować nasze wyobrażenie o Chopinie.

W „Magazynie” nr 10 znajduje się więcej sensacyjnych artykułów. Przyglądamy się np. celibatowi na przestrzeni dziejów, pytając o to, kto i dlaczego wymyślił celibat. Znane powiedzenie głosi, że w każdej legendzie znajduje się ziarenko prawdy. Idąc za tą myślą Grzegorz Gadacz okiem historyka spogląda na kościelne legendy, które legły u podstaw naszej tożsamości narodowej. Jasna Góra jest wciąż niezgłębioną tajemnicą, a jednym z jej słabo zbadanych sekretów jest funkcja więzienia, którą klasztor pełnił w minionych wiekach. Kto i dlaczego był więziony na Jasnej Górze? Na to pytanie odpowiada Ireneusz Korpyś. Profesor Grzegorz Kucharczyk demaskuje mit założycielski reformacji, a Bogdan Kędziora rozprawia się z czarną legendą krucjat. Matka Boża z Guadalupe wciąż rozpala wyobraźnię wiernych na całym świecie, ale co tak naprawdę wiemy o Jej objawieniach? Pogłębionej analizy tego, jak doszło do objawień maryjnych w Meksyku i jak przebiegały, podejmuje się Grzegorz Kaczorowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję