Reklama

Niedziela Kielecka

Bezcenny dar macierzyństwa

Miejmy odwagę krzyczeć na polskiej ziemi, że życie jest święte od poczęcia aż do naturalnej śmierci – mówił bp Jan Piotrowski w katedrze czasie Mszy św. w intencji rodzin rozpoczynającej XV Marsz dla Życia i Rodziny.

Niedziela kielecka 24/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Kielce

K.D.

Biało-czerwona na czele marszu

Biało-czerwona na czele marszu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ulicami Kielc 25 maja maszerowały całe rodziny, rodzice dzieci, starsi i młodsi, siostry zakonne, księża, niepełnosprawni z opiekunami, delegacje różnych wspólnot i stowarzyszeń katolickich. Wydarzenie odbywało się pod hasłem: „Macierzyństwo sercem Rodziny, nadzieją Ojczyzny”, pokazując ogromną rolę matek, które przekazują życie i wychowują nowe pokolenia dla społeczeństwa i kraju. Czego uczą polskie matki?

Matki jako królowe życia

Reklama

Biskup Piotrowski zachęcał do zawierzenia własnego życia i rodziny Matce Bożej. Podkreślał fundamentalną rolę matek w społeczeństwie. – Polskie matki – dające życie – są królowymi życia i biada tym, którzy je bałamucą, wyśmiewają ich macierzyństwo, a jeszcze większe biada tym, którzy zabijają w nich poczęte życie – przestrzegał. Nawet przychodzące na świat wcześniaki nie są zlepkiem komórek – podkreślał, wskazując na swoją osobę powiedział, że również urodził się jako wcześniak. Mówił, jak cennym darem jest macierzyństwo jako „misja, która przez miłość, troskę i wychowanie kształtuje młode pokolenie”. – Matka to piękne i zdrowe serce rodziny, centrum życia rodzinnego tworząca dom, pełen miłości, bezpieczeństwa i nadziei – tłumaczył, dodając, że to właśnie „szlachetne i dobre rodziny są fundamentem narodu, a wychowanie dzieci w wartościach chrześcijańskich buduje przyszłość Polski”. Nawiązał do nauczania św. Jana Pawła II, który podkreślał, że przyszłość ludzkości idzie przez rodzinę. Zachęcił do przejścia ulicami miasta w marszu za życiem „w trosce o dobro wspólne Polski, aby nie stała się królestwem demograficznego i obyczajowego pustostanu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Apelował o prawdziwą troskę o rodzinę, by pokonywać ducha niezgody. – Życie Boże w nas umacniamy, kiedy podążamy drogą przykazań, kiedy karmimy się Słowem Bożym i łaską sakramentów – powiedział. Owocami takiej postawy będą „pokój serca, jedność, zdolność do ewangelicznej miłości, której również uczą nas polskie matki i bohaterskie matki dające życie”. Apelował o to, by zawsze były kochane, szanowane, aby nigdy nie były same.

Głos nienarodzonych w Kielcach

Marsz ruszył sprzed katedry z pl. Najświętszej Maryi Panny ul. Czerwonego Krzyża. Uczestnikom przygrywała energiczne marszowe melodie Orkiestra Dęta z Daleszyc, za nią podążał Ksiądz Biskup z Rycerzami św. Jana Pawła II, delegacje różnych wspólnot i organizacji kościelnych. Bardzo licznie reprezentowane były rodziny z dziećmi, diecezjalna Akcja Katolicka.

Na każdym z sześciu przystanków marszu rozbrzmiał dzwon nienarodzonych, jako głos tych, którzy głosu nie mają, którzy są bezbronni pod sercem matek i pragną przyjść na świat.

Reklama

– Vivat rodzina, Vivat ojcowie, Vivat matki, Vivat życie! – skandowali raz po raz uczestnicy i pozdrawiali serdecznie przechodniów, mieszkańców miasta, którzy mijali barwną i długą kolumnę z biało-czerwonymi chorągiewkami w dłoniach, transparentami z hasłami za życiem i rodziną. Śpiewali religijne pieśni pielgrzymkowe, z pomocą zespołu z Domowego Kościoła pod opieką wodzireja Marcina Brodzińskiego. Starsze i młodsze osoby tworzyły szpaler z kilkumetrową biało-czerwoną flagą. Niektórzy przechodnie przystawali z zainteresowaniem, by posłuchać chwilę przesłania, inni wyciągali telefony, a jeszcze inni przyszli z intencją przyłączenia się do marszu.

W czasie marszu uczestnicy wysłuchali dialogów córki z matką, opartych na prawdziwych świadectwach. Ukazywały one potrzebę bliskości w rodzinie, rozmowy, obecności, zrozumienia i wsparcia na różnych etapach życia, jakiego poszukuje u matki każda córka, każde dziecko czy dorastający człowiek. Potrzebuje go także ten syn czy córka, który ma własną rodzinę i dzieci. Te role kiedyś się odwracają, bo w starości to rodzice potrzebują od dzieci wsparcia i obecności. Rozmowy przeplatały także fragmenty nauczania św. Jana Pawła II o rodzinie i małżeństwie.

Uczestnicy o Marszu dla Życia i Rodziny

– Jestem tutaj, bo rodzina dla mnie jest wszystkim. Bez rodziny nic nie znaczymy, ona jest naszym sensem i radością, daje dużo szczęścia, które możemy dzielić z bliskimi. W marszu wybrzmiewa głos nienarodzonych, ja sama modlę się codziennie w Dziele Duchowej Adopcji za nienarodzone dziecko i pragnę, by mogło się narodzić i było szczęśliwe – mówiła Monika Banasik. – Takie wydarzenia są ważne dla rodziny. Sami mamy ośmioro dzieci, troje jest w niebie, spodziewamy się teraz kolejnego dziecka. Wiemy, że każde życie jest święte i potrzebne, nawet jeśli nie wszystkie dzieci są zdrowe, jak nasza córeczka – mówiła Maria Kwiatkowska obecna z mężem i dziećmi na placu przed kościołem Świętego Krzyża.

Reklama

– Jestem tutaj jako ojciec i maż, z troski o rodzinę i dzieci. Tak jak nauczał nas św. Jan Paweł II, musimy głośno mówić o wartościach chrześcijańskich. A ja zostałem tak wychowany, że Bóg, rodzina, Ojczyzna są dla mnie najcenniejszymi wartościami i chcę je przekazywać swoim dzieciom. Wiemy, że te wartości są zagrożone, widzimy, co dzieje się na zachodzie Europy. Dlatego nasza obecność, nasz głos w kwestii ochrony życia, małżeństwa, rodziny jest bardzo ważny – powiedział rycerz św. Jana Pawła II z parafii Świętych Franciszka i Hiacynty w Kielcach Krzysztof Więckowski.

Na pomoc samotnym matkom

Metą marszu był plac przy kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Kielcach, gdzie na zakończenie wydarzenia odbył się festyn rodzinny. Uczestników serdecznie witał proboszcz salezjańskiej wspólnoty ks. Wojciech Krawczyk, życząc im dobrej rodzinnej zabawy. Na najmłodszych i rodziny czekało dużo atrakcji, gry, zabawy, stoiska z animatorami, lody i kulinarne przysmaki. Na scenie prezentowały się przedszkolaki z Katolickiego Przedszkola Sióstr Nazaretanek im. Najświętszej Rodziny, które pokazały okolicznościowy program z okazji Dnia Matki.

Każdy marsz wiąże się również z charytatywną inicjatywą. Jego uczestnicy mogą przekazać datek na potrzebujących wsparcia. Jest to, jak tłumaczą organizatorzy, konkretny wyraz troski o życie. W ubiegłym roku podczas marszu zbierano pieniądze na nowo utworzone Hospicjum dla Dzieci w Kielcach, prowadzone przez Caritas Kielce. W tym roku idący w marszu przekazali ofiary do puszek na Dom Samotnej Matki w Wiernej Rzece. Datki zbierali Rycerze św. Jana Pawła II, którzy na wydarzenie przyszli ze swoimi rodzinami.

Za ten konkretny gest życzliwości wobec kobiet spodziewających się dziecka, a znajdujących się w bardzo trudnej sytuacji życiowej, dziękował ze sceny wszystkim obecnym na marszu dyrektor Caritas Diecezji Kieleckiej ks. Stanisław Słowik. Podkreślał, że Dom w Wiernej Rzece był jednym z pierwszych w Polsce tego typu miejscem dla matek w ciąży szukających wsparcia. Przez wszystkie lata działalności pomógł, udzielając schronienia i opieki, setkom matek i ich dzieciom, a wiele z nich mogło się szczęśliwie urodzić dzięki temu, że ich mamy miały tutaj w końcu poczucie bezpieczeństwa. Dom, który prowadzą siostry pasterzanki, może przyjąć 10 kobiet z dziećmi. Samotne matki, często po traumatycznych przeżyciach odzyskują nadzieję i odbudowują swoje życie, uczą się opieki nad dzieckiem oraz podejmować pracę, obowiązki domowe i rodzicielskie.

Wydarzenie zorganizowała Akcja Katolicka Diecezji Kieleckiej we współpracy z Kurią diecezjalną, Domowym Kościołem oraz przedstawicielami ruchów i stowarzyszeń katolickich. Patronat honorowy sprawowali: bp Jan Piotrowski, Renata Janik, marszałek województwa świętokrzyskiego, Tomasz Pleban, starosta kielecki, Agata Wojda, prezydent miasta Kielce.

2025-06-10 13:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kielce: rusza kolejna zbiórka elektrośmieci na wsparcie projektów misyjnych

[ TEMATY ]

misje

akcja

Kielce

elektroodpady

MikroLogika / pl.wikipedia.org

12 i 13 czerwca w kieleckich parafiach można oddać, korzystając ze specjalnych kontenerów, niepotrzebne elektrośmieci. Dochód ze zbiórki zostanie przeznaczony na projekty edukacyjne w Peru i Wybrzeżu Kości Słoniowej.

Zbiórka zostanie przeprowadzona w blisko 30 parafiach kieleckich. To druga edycja tej akcji. – Kielczanie już wykazali, że nie jest im obojętna sprawa pomocy misjom. Nie tylko oczyszczamy domy, piwnice i garaże z niepotrzebnego sprzętu, nie tylko dbamy o ekologię, ale pomagamy krajom misyjnym – zachęca Władysław Burzawa, organizator przedsięwzięcia.
CZYTAJ DALEJ

Edukacja seksualna jest potrzebna, ale osadzona w kontekście rodziny i wartości

2025-09-23 09:41

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

Adobe Stock

Do 25 września można wypisać dziecko z edukacji zdrowotnej. Zachęcam do tego. Ale trzeba dać naszym dzieciom coś w zamian - rozmowy o miłości i seksualności w naszych domach - podkreśla Magdalena Guziak-Nowak dyrektor ds. edukacji Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka; współautorka podręczników do wychowania do życia w rodzinie. W rozmowie z KAI wyjaśnia, na czym polega spór o edukację seksualną w Polsce. Zwraca uwagę na zmianę paradygmatu - odejście od wychowania w kontekście rodziny na rzecz ujęcia biologicznego - i pokazuje, jakie mogą być skutki takiego podejścia.

Anna Rasińska (KAI): Czy edukacja seksualna jest w ogóle potrzebna w polskiej szkole?
CZYTAJ DALEJ

Uczy godzić patriotyzm z religijnością

2025-09-23 10:00

Magdalena Lewandowska

Relikwie św. Maurycego zostały wprowadzone do kościoła w uroczystej procesji.

Relikwie św. Maurycego zostały wprowadzone do kościoła w uroczystej procesji.

Wprowadzenie relikwii patrona, koncert zespołu Arka Noego, list prezydenta RP Karola Nawrockiego - parafia św. Maurycego we Wrocławiu zainaugurowała Rok Jubileuszowy 800-lecia.

Do świątyni uroczyście wprowadzono relikwie patrona św. Maurycego, a Eucharystii przewodniczył abp Tomasz Peta, metropolita Astany, stolicy Kazachstanu. – „Jesteśmy chrześcijanami i grzechem bałwochwalstwa mazać się nie możemy. Do wojny za potrzeby Rzeczpospolitej zawsze nas gotowymi znajdziesz, cesarzu, zawsze posłusznymi nad wszystkich, ale do czci bałwanów skłonić nas nie potrafisz” – te słowa św. Maurycego przed jego męczeńską śmiercią przytoczył proboszcz parafii ks. kanonik Janusz Gorczyca. Przybliżył sylwetkę św. patrona i historię parafii św. Maurycego, jednej z najstarszych parafii Wrocławia po katedrze św. Jana Chrzciciela i kościele św. Wojciecha. – Maurycy urasta nam na opatrznościowego świętego, a jego przesłanie zdaje się być bardzo aktualne i potrzebne dla nas ludzi XXI wieku – podkreślał ks. Gorczyca. Wskazywał, że św. Maurycy jako żołnierz wierny cesarzowi, a jednocześnie posiadający głębokie morale, przez wieki był czczony na dworach cesarskich, królewskich jako żołnierz z zasadami, za które nie zawahał się oddać życia. – Niech ta uroczystość rozbudzi w nas na nowo odwagę i dumę z tego, że jesteśmy Polakami, a jednocześnie członkami wielkiej europejskiej rodziny narodów, które, jak przed wiekami, tak i dziś czerpią z najczystszych źródeł wartości i moralnych zasad. Oby zdolne były zachować swoją tożsamość i zachować jedność w różnorodności – mówił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję