Reklama

Wiara

Ludzkie historie

Agnostyk, który uwierzył

Alexis Carrel w wieku 39 lat został najmłodszym noblistą w historii. Jako lekarz odbył podróż do Lourdes, bo chciał udowodnić, że uzdrowienia, które się tam dokonują, to oszustwa. Ogromne wrażenie zrobił na nim powrót do zdrowia 21-letniej Marie Bailly z gruźliczego zapalenia otrzewnej. To był początek jego nawrócenia.

Niedziela Ogólnopolska 31/2025, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Bain News Service, publisher, domena publiczna/Adobe Stock

Alexis Carrel/Sanktuarium w Lourdes

Alexis Carrel/Sanktuarium w Lourdes

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słynny naukowiec i... agnostyk

Alexis Carrel urodził się w 1873 r. w katolickiej, zamożnej rodzinie w małej miejscowości niedaleko Lyonu. Miał 5 lat, kiedy jego ojciec zmarł w wyniku zapalenia płuc. Od tamtej pory wychowywała go matka. Alexis modlił się, uczęszczał na Mszę św., pobierał naukę w szkołach katolickich prowadzonych przez jezuitów. Na studiach stał się agnostykiem. Całkowicie odrzucił nauczanie Kościoła i, jak mówił, nawet nie był pewny, czy Bóg istnieje. Studiował medycynę i miał wybitne osiągnięcia w tej dziedzinie. U najlepszej hafciarki w Lyonie – Madame Leroidier nauczył się perfekcyjnego posługiwania się maleńkimi igłami i cienkimi nićmi.

Dzięki temu bardzo szybko nabył wprawy w wykonywaniu nawet najbardziej skomplikowanych operacji. W miejscowym Instytucie Anatomii, z którym wówczas współpracował, Carrel ćwiczył techniki zespolenia naczyń na zwłokach ludzkich i na zwierzętach. Jego celem było opracowanie metody łączenia naczyń bez ich zwężania, zakrzepicy i krwawienia. I to się udało. Alexis opublikował swoją pierwszą pracę na ten temat w 1900 r. Potem obronił pracę doktorską dotyczącą raka tarczycy. Jego kariera nabierała tempa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jako młody lekarz prowadził zajęcia dla studentów z chirurgii i anatomii. To on udowodnił, że możliwe jest przeżycie pobranego organu poza organizmem, co okazało się ogromnym postępem w kierunku przeszczepu narządów. Opracował także nowe tajniki oczyszczania ran i wykonał eksperymentalną operację wszczepienia by-passów.

W uznaniu szczególnych dokonań został w 1912 r. laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny – miał wtedy zaledwie 39 lat.

W tamtym czasie Bóg nie miał dla niego żadnego znaczenia, Alexis uważał, że tylko człowiek może decydować o tym, co dobre, a co złe.

Pielgrzymka do Lourdes

Matka doktora modliła się o nawrócenie syna, często opowiadała mu o objawieniach Matki Bożej w Lourdes. Carrel chciał więc zbadać ich wiarygodność. Postanowił pojechać w zastępstwie jednego z kolegów pociągiem wiozącym 300-osobową grupę chorych pielgrzymów. Przed wyjazdem dokładnie ich zbadał i skrupulatnie zapisał w notatniku swoje obserwacje. W czasie podróży nawiązał rozmowę z księdzem, który od 25 lat organizował wyjazdy do Lourdes.

„Jeśli chorzy zjednoczą się z Chrystusem cierpiącym, to otrzymają łaskę współuczestniczenia w cierpieniu Jezusa dla zbawienia świata, przyczyniając się w ten sposób do nawrócenia grzeszników i ateistów, ratując ich od wiecznej zagłady” – tłumaczył mu duchowny. Lekarz uznał słowa kapłana za irracjonalne i pozbawione logiki.

„Jeśli w Lourdes zachodzą zjawiska nadprzyrodzone, takie jak te, o których opowiadają pobożne świadectwa, kroniki, cóż będzie łatwiejszego niż zbadanie ich bez uprzedzeń i stronniczości w taki sam sposób, w jaki badamy pacjenta w szpitalu lub przeprowadzamy eksperyment w laboratorium” – zapisał w notatniku Carrel.

Reklama

Wśród chorych pielgrzymów jadących do Lourdes była 21-letnia Marie Bailly, która znajdowała się w terminalnym stadium gruźlicy otrzewnej.

Dziewczyna nie mogła usiąść, jej brzuch był mocno spuchnięty, bardzo cierpiała. Modliła się nie za siebie, ale za kuzyna, zadeklarowanego ateistę. Alexis podał jej zastrzyk z morfiny, by zmniejszyć ból. O godz. 3.00 nad ranem lekarz musiał podać jej kolejny zastrzyk. Marie dostała wysokiej gorączki, jej nogi były jeszcze bardziej opuchnięte, a wokół pępka zebrał się duży pęcherz wypełniony wodą. Carrel wiedział, że dziewczyna może w każdej chwili umrzeć.

Świadek cudu

Gdy pielgrzymi przybyli do Lourdes, przyjaciele Marie zanieśli ją do jednego z basenów, w którym zanurzani są chorzy. Alexis przez cały czas jej towarzyszył. Młodą kobietę położono przed Grotą Objawień i ze względu na zły stan zdrowia jedynie pokropiono wodą.

Wpatrując się w cierpiącą Marie, Carrel zaczął spontanicznie wypowiadać słowa: „O Panno Święta, jakże chciałbym wierzyć, jak ci wszyscy nieszczęśliwi, że to źródło cudowne nie jest tworem mojej wyobraźni. Uzdrów tę biedną dziewczynę, ona zbyt wiele wycierpiała. Daj jej żyć, a mi daj wiarę!”.

Wkrótce rozpoczęło się nabożeństwo, podczas którego chorzy błagali o uzdrowienie z chorób duszy i ciała.

Reklama

Patrząc na Marie, Carrel zauważył, że sine plamy na jej ciele zaczynały zanikać, a jej policzki nabierały zdrowych rumieńców. Puls i oddech się uspokoiły. Brzuch wracał do normalnych rozmiarów. Na pytanie, jak się czuje, Marie odpowiedziała: „Myślę, że zostałam uzdrowiona”. Tego wieczoru była w takim stanie, że mogła zjeść kolację.

Wykluczenie i emigracja

Carrel nie wiedział, co o tym wszystkim sądzić. Publiczne stwierdzenie, że był świadkiem cudu, mogło zrujnować jego karierę. Po prostu milczał. Media donosiły jednak o jego obecności w Lourdes. Po jego wypowiedzi antyklerykalne środowisko francuskich naukowców odwróciło się od niego. Został nawet wyrzucony z uniwersytetu.

Kilka miesięcy później wyjechał do Kanady, a następnie do Stanów Zjednoczonych. Znalazł pracę w Instytucie Rockefellera, gdzie stał się jednym z najwybitniejszych naukowców. Kiedy tylko mógł, wracał do Lourdes. Pewnego dnia w drodze do Groty Objawień spotkał młodą kobietę, która opiekowała się niewidomym od urodzenia dzieckiem. 35-letnia Madame de la Meyrie po śmierci męża poświęciła się działalności charytatywnej. Ona i Alexis zaprzyjaźnili się. Ich relacja przerodziła się w miłość. Później zawarli sakrament małżeństwa.

W Bogu jest spełnienie i szczęście

Alexis napisał kilka książek, m.in. Podróż do Lourdes oraz Człowiek istota nieznana – ta ostatnia stała się światowym bestsellerem. Naukowiec po wielu latach refleksji nad tym, co zobaczył w Lourdes, zdecydował się spotkać z księdzem i powrócił do Kościoła.

„Wierzę w istnienie Boga i nieśmiertelność duszy, w Objawienie i we wszystko, co naucza Kościół katolicki” – oznajmił.

Przed śmiercią, w 1944 r., napisał jeszcze książkę o modlitwie.

Reklama

„Zwyczaj modlitwy pozostawia niezatarty ślad we wszystkich naszych czynach i zachowaniu. Człowiek zaczyna dostrzegać siebie i błędy, w które się wprzęgnął” – podkreślił w publikacji.

Odszedł do wieczności 5 listopada 1944 r. w Paryżu. Wyspowiadał się, przyjął Komunię św. i sakrament namaszczenia chorych, przygotowując się na spotkanie z miłosiernym Bogiem. „O Boże, zanim zamkniesz księgę mojego życia, daj mi dostęp do tej łaski, abym mógł odkryć w niej wszystko, czego jeszcze nie wiem” – napisał w notatniku.

Jego świadectwo życia pokazuje, że nauka i wiedza nie są w stanie wypełnić wewnętrznej pustki w człowieku i nie mogą odpowiedzieć na najgłębsze jego tęsknoty.

Alexis Carrel zobaczył po wielu latach to, co wydawało mu się niemożliwe. Miał w sobie odwagę i siłę, by się zmienić. W Bogu ostatecznie odnalazł spełnienie i szczęście, bo jak na pisał św. Augustyn, niespokojne jest ludzkie serce, póki nie spocznie w Nim.

2025-07-29 13:55

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W domowych aranżacjach

Jak kreatywnie wykorzystać przyrodnicze pamiątki z wakacji, aby dodały wnętrzom unikalnego charakteru?

Z każdej wakacyjnej podróży mamy nie tylko wspomnienia, ale także liczne skarby, które zbieramy podczas spacerów po plażach, w lasach i po górach. Muszelki, kamyki, szyszki czy wygładzone przez morze korzenie to pamiątki, które mogą się stać wyjątkowymi elementami dekoracyjnymi w naszych domach.
CZYTAJ DALEJ

Spekulacje na temat tytułu i treści pierwszej encykliki papieża Leona XIV

2025-10-01 15:46

[ TEMATY ]

Encyklika

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

Watykaniści spekulują obecnie na temat nazwy i treści dwóch pierwszych papieskich dokumentów nauczania Leona XIV. Powszechnie oczekuje się, że jego pierwsza encyklika będzie dotyczyła wyzwań stojących przed ludzkością w związku ze sztuczną inteligencją. Rzymski portal „Silere non possum” poinformował w środę, że łaciński tytuł dokumentu będzie brzmiał „Magnifica humanitas” - „Wspaniała ludzkość”.

Od momentu wyboru Leon XIV wielokrotnie wypowiadał się na temat szybkiego rozwoju sztucznej inteligencji i ostrzegał przed zagrożeniami związanymi z tym postępem technologicznym. Według „Silere non possum” pierwsza encyklika nowego papieża poświęcona globalnemu megatematowi sztucznej inteligencji może mieć podobne znaczenie jak historyczna encyklika „Rerum novarum” papieża Leona XIII z 1891 roku. W encyklice tej po raz pierwszy papież zajął się konsekwencjami industrializacji, inicjując tym samym katolicką naukę społeczną.
CZYTAJ DALEJ

Wiara, rap i prawdziwe życie!

2025-10-01 19:42

Archiwum organizatorów

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Już w tę niedzielę, 5 października, parafia św. Andrzeja Apostoła na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na wyjątkowe spotkania z Dobromirem Makowskim – RapPedagogiem – pedagogiem, streetworkerem, wykładowcą i raperem, który dzieli się swoją historią życia, nawrócenia i działania Boga.

– To nie będzie typowy wykład. Będzie HIP-HOP, prawdziwe świadectwo i rozmowa – wszystko, co porusza i zostaje w sercu – zachęcają organizatorzy. O godzinie 16.00 rozpocznie się spotkanie RapPedagoga z rodzicami, a o godzinie 19.00 spotkanie z młodymi. Zaproszona jest młodzież od 7 klasy szkoły podstawowej. Wstęp na oba spotkania jest wolny!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję