Reklama

Czekając na Mesjasza (Cz. 2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żydowskie spojrzenie na dzieło Jezusa

Na nasze pytanie o znaczenie Jezusa Żydzi odpowiadają, że nie można Go uznać za Mesjasza, bo nie spełnił On nadziei pokładanych w osobie Mesjasza przez Żydów. Nie zlikwidował wojen, niesprawiedliwości i tego wszystkiego, co sprawia człowiekowi cierpienie. Do tego dochodzą konkretne argumenty wskazujące, że za ich niewiarę odpowiadamy częściowo przynajmniej my - chrześcijanie. Większość wojen w ostatnich dwóch tysiącleciach była prowadzona przez narody chrześcijańskie, z których składa się Kościół, którego głową jest Chrystus. Do tego Żydzi pokazują, że wraz z pojawieniem się chrześcijaństwa na arenie dziejów ich sytuacja wcale się nie poprawiła, a zdaniem wielu wręcz uległa pogorszeniu. Cała historia prześladowań Żydów w krajach chrześcijańskich świadczy przeciw mesjaństwu Jezusa. Skoro wyznawcy Jezusa uczynili tyle zła Żydom, to On sam nie może być żydowskim Mesjaszem. Być może w świetle tak logicznego i prostego rozumowania lepiej zrozumiemy słowa skruchy i prośbę o przebaczenie, jakie Jan Paweł II kieruje do wyznawców judaizmu, a przecież jednym z nich bez wątpienia był Jezus. „Ale i my sami, synowie Kościoła, zgrzeszyliśmy, i dlatego oblicze Oblubienicy Chrystusa nie może jaśnieć pełnią blasku (Jan Paweł II w bulli Incarnationis mysterium). To Kościół jest odpowiedzialny za Jego obraz w świecie.

Żydowskie nadzieje mesjańskie

Chrześcijanin, który próbuje poznać wyobrażenia Żydów na temat Mesjasza, musi się przygotować na wielość tradycji, ich różnorodność i brak usystematyzowania. Dla chrześcijan Mesjasz to Jezus z Nazaretu, dlatego my skupiamy się na konkretnej Osobie i na osobistym związku z Jezusem. W judaizmie kładzie się nacisk na to, co Mesjasz ma uczynić. Tym najważniejszym Jego darem ma być dar pokoju. Ten mesjański pokój musi zaistnieć w politycznym i społecznym porządku świata. Nie może być to tylko pokój pojmowany jako subiektywne dobro duchowe. Pokój, który przyniesie Mesjasz, będzie widoczny dla każdego. Jako pierwszy darem pokoju będzie się cieszył lud Izraela. Żydowskie idee mesjańskie kształtowały się zazwyczaj w warunkach diaspory, gdzie wyznawcy judaizmu w większym lub mniejszym stopniu doznawali prześladowań lub przynajmniej byli dyskryminowani. Dlatego według Majmonidesa, najwybitniejszego filozofa żydowskiego w średniowieczu, bardzo ważnym wyznacznikiem pokoju w tradycji żydowskiej jest wolność Żydów, wolność, która umożliwi im niczym nieograniczone poznawanie Tory. Będzie to możliwe, gdy wszystkie narody poznają jedynego Boga i nie będą już uciskać Izraela. Według tego myśliciela, kiedy przyjdzie Mesjasz, nie będzie już wojen ani głodu, ani zawiści, gdyż cała ludzkość będzie zaangażowana w poznanie Boga. Według Majmonidesa Mesjasz będzie królem z rodu Dawida i przywróci on królestwo Izraela, odbuduje Świątynię Jerozolimską, zgromadzi rozproszonych w diasporze Żydów i przywróci te nakazy Tory, które dotąd nie były wypełniane, np. składanie ofiar ze zwierząt. Mesjasz również przywróci tradycyjną strukturę Izraela, wskazując każdemu Żydowi, z jakiego pochodzi pokolenia. Dopiero powodzenie tych wszystkich przedsięwzięć będzie kryterium prawdziwości roszczeń mesjańskich. Mojżesz Majmonides nie uważał, że przyjście Mesjasza spowoduje przemianę całego świata. Nadal będą funkcjonować prawa natury i będzie trwał naturalny bieg historii.
Według wielu autorytetów Mesjasz nie musi wcale dokonywać cudów ani czynów łamiących prawa przyrody. Rabbi Akiba (II w.) uznał za Mesjasza Szymona Bar Kochbę, przywódcę powstania przeciwko Rzymowi. Dopiero klęska powstania i stracenie Bar Kochby przez Rzymian zostało uznane za dowód, że nie był on Mesjaszem. Od tamtego czasu w judaizmie istnieje daleko posunięta ostrożność w odniesieniu do ruchów mesjanistycznych. Owa powściągliwość, a nawet rezerwa są podyktowane nieszczęściami, które spadały na naród żydowski w wyniku pojawiania się fałszywych mesjaszów. Wystąpienie Bar Kochby (II w.) spowodowało wygnanie Żydów z Jerozolimy, prześladowania i śmierć wielu z nich. Później pojawiali się inni fałszywi mesjasze, jak Dawid Alroj, w Kurdystanie, którego zwolennicy głosili zmartwychwstanie swego przywódcy, Abraham Abulafia (1240-91), który udał się do Rzymu, by nawrócić papieża Mikołaja III na judaizm, Sabataj Cwi (1626-76), który w końcu wraz ze swymi zwolennikami przyjął islam, Jakub Frank (1726-91), który przeszedł najpierw na islam, następnie na katolicyzm, aby jako chrześcijański heretyk spędzić trzynaście lat w więzieniu. Te wydarzenia, na które składają się tragedie jednostek i społeczności, sprawiły, że judaizm bardzo ostrożnie wypowiada się o Mesjaszu.
W żydowskiej literaturze apokaliptycznej przyjście Mesjasza jest poprzedzone wzmożeniem ucisku. Pojawiają się opisy katastrofy i zagłady. W tradycji żydowskiej te zjawiska noszą nazwę „bólów porodowych Mesjasza”. W ten sposób nawet najtrudniejsze doświadczenie mogło nieść w sobie zalążek nadziei na odkupienie. Istnieje legenda, według której Mesjasz urodził się w momencie zburzenia Świątyni Jerozolimskiej. Z drugiej strony byli tacy żydowscy myśliciele, którzy twierdzili, że Mesjasz nadejdzie, gdy świat będzie albo całkowicie zły, albo całkowicie dobry. Z jednej strony człowiek wypełniający nakazy Tory współpracuje z Bogiem w dokonywaniu odkupienia i przybliża nadejście Mesjasza, z drugiej strony odkupienie nie jest wynikiem procesów dziejowych, lecz suwerennym darem Boga.

Cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

2024-05-02 20:32

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Dlaczego Maryja jest Królową Polski? Kto to w ogóle wymyślił? Co to właściwie oznacza dla współczesnych Polaków i czy faktycznie jest to sprawa wyłącznie religijna? Zapraszamy na trzeci odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski przybliża fascynujące początki królowania Maryi w naszej Ojczyźnie.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję