Reklama

Homilie

Franciszek u św. Marty: trzeba rozpoznać opory, jakie stawiamy łasce

Każdy z nas doświadcza w swoim sercu powstrzymywania się wobec łaski: trzeba je znaleźć i prosić Boga o pomoc, uznając siebie za grzeszników – powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Papież przestrzegł przed „zachowawczością duchową” ludzi mówiących, że wszystko się zmieni, by następnie niczego nie zmieniać.

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Mazur/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek wyszedł od słów kolekty dzisiejszej Mszy św. „Niech Twoje miłosierdzie przyśpieszy zbawienie, które powstrzymują nasze grzechy”. Wyróżnił różne typy oporów. Wskazał, że istnieją opory otwarte, które rodzą się z dobrej woli, jak w przypadku Szawła, który przeciwstawiał się łasce, będąc przekonanym, że pełni wolę Boga. Sam Jezus powiedział mu, aby się zatrzymał a Szaweł się nawrócił pod murami Damaszku. Ojciec Święty zaznaczył, że opory otwarte są zdrowe, w tym sensie, że są otwarte na łaskę nawrócenia, bowiem wszyscy jesteśmy grzesznikami.

Następnie papież wskazał na opory ukryte, będące bardziej niebezpiecznymi. Podkreślił, że każdy z nas ma swój styl ukrytego oporu na łaskę. Ale trzeba go znaleźć i stawić przed Panem, aby On nas oczyścił. O te opory i sprzeciwianie się Duchowi Świętemu Szczepan oskarżał uczonych w Prawie (Dz 6,8-7,53), co spowodowało jego śmierć. Franciszek zaznaczył, że owe ukryte opory mają powstrzymać proces nawrócenia, a siane są przez diabła. Jest to przeciwstawianie się bierne, ukryte, aby Pan nie mógł prowadzić nas naprzód.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie Ojciec Święty mówił o trzech typach oporów ukrytych.

Reklama

Pierwsze to opory pustych słów. Ilustrują je słowa dzisiejszej Ewangelii (Mt 7,21.24-27): „Nie każdy, który Mi mówi: «Panie, Panie», wejdzie do królestwa niebieskiego”. Podobnie jak to jest w przypowieści o dwóch synach posłanych do winnicy: jeden z nich mówi: „nie pójdę” ale potem idzie, a drugi mówi: „pójdę”, ale nie idzie. Franciszek określił taką postawę mianem „zachowawczości duchowej”, oporów pustosłowia.

Kolejny typ oporu wskazany przez papieża, to słowa usprawiedliwiające, ludzi którzy się stale usprawiedliwiają, zawsze znajdują powód by przeciwstawiać się Bożej łasce. Ojciec Święty zaznaczył, że chrześcijanin nie potrzebuje usprawiedliwiania się, bo jest usprawiedliwiony przez Słowo Boże. „W takim wypadku chodzi o próby usprawiedliwiania swojego stanowiska, aby nie iść za tym, co wskazuje mi Pan” – powiedział papież.

Wreszcie Franciszek wskazał na przeciwstawianie się za pomocą słów oskarżycielskich, kiedy oskarżamy innych, aby nie spojrzeć na siebie, nie dostrzec potrzeby własnego nawrócenia, przeciwstawiając się łasce, jak to ukazuje przypowieść o faryzeuszu i celniku.

Ojciec Święty wskazał, że opory nie są podobne do Linii Maginota, czy innych linii obronnych, ale kryją się w naszym sercu. Podkreślił, iż opory są także dobrym znakiem, wskazując, że działa w nas Bóg. Musimy zatem obalić opory, aby łaska mogła iść naprzód, aby Pan prowadził nas naprzód. Jednocześnie Franciszek nie krył, że na drodze, którą prowadzi nas Bóg zawsze pojawiają się krzyże. Mamy zatem do czynienia z oporem wobec krzyża, ale Pan prowadzi nas ku odkupieniu. Zatem kiedy pojawiają się opory, nie trzeba się lękać, ale prosić Boga o pomoc, abyśmy uznali siebie za grzeszników.

„Powiem wam, nie bójcie się, gdy każdy z was, każdy z nas odkrywa, że w jego sercu są opory. Ale trzeba to jasno powiedzieć Panu: «Spójrz, Panie, staram się to ukryć, by nie pozwolić na wejście Twego słowa». Wypowiedzenie tego bardzo pięknego słowa: «Panie, z wielką siłą, pomóż mi. Niech Twoja łaska przezwycięży opory grzechu». Opory są zawsze wynikiem grzechu pierworodnego, który nosimy w sobie. Czy to straszne, że mamy opory? Nie, to piękne! Złą rzeczą jest, by brać je jako obrona wobec łaski Pana. Pojawianie się oporów jest normalne; to stwierdzenie: «Jestem grzesznikiem, pomóż mi Panie!». Poprzez tę refleksję przygotujmy się na tegoroczne Boże Narodzenie” – zakończył swoją homilię papież.

2016-12-01 12:58

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: kto miłuje Boga jest człowiekiem wolnym, ale serce otwiera Duch Święty

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Tylko Duch Święty sprawia, że serce posłuszne jest Bogu, zdolne uczyć się wolności – powiedział papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Jednocześnie zauważył, że cierpienia życiowe mogą człowieka zamknąć w sobie, zaś miłość czyni go wolnym.

Franciszek nawiązał do czytanego dziś fragmentu Ewangelii (Mk 6,45-52), w którym mowa o tym, że uczniowie po rozmnożeniu chlebów przerazili się widząc Jezusa chodzącego po wodzie. Fragment ten kończy się słowami, że nie zrozumieli oni sprawy z chlebami, gdyż umysł ich był otępiały. Ojciec Święty zauważył, że sesja jogi nie nauczy serca odczuwania ojcostwa Boga, ani też kurs duchowości zen nie uczyni je wolniejszym, by kochać. Tę moc ma tylko Duch Święty.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: Modlimy się za Kościół, aby wszystkie jego trudne rany były leczone w duchu prawdy

2025-10-01 08:09

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Modlimy się za Kościół, aby wszystkie jego trudne i bolesne rany były podejmowane i leczone w duchu prawdy, sprawiedliwości i miłosierdzia – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach, w której wzięli udział uczestnicy Zgromadzenia Plenarnego Papieskiej Komisja ds. Ochrony Małoletnich.

Na początku Mszy św. wszystkich uczestników Zgromadzenia Plenarnego Papieskiej Komisja ds. Ochrony Małoletnich z jej przewodniczącym abp. Thibault Verny przywitał ks. Zbigniew Bielas. – Niech wstawiennictwo Apostołów Bożego Miłosierdzia – św. Faustyny i św. Jana Pawła II – oraz patrona dnia dzisiejszego – św. Hieronima – wyprasza wszystkim potrzebne łaski – życzył kustosz łagiewnickiego sanktuarium.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowiek dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą, a przez to można przeoczyć Ale w tym wszystkim łatwo przeoczyć fakt, że chrześcijaństwo od wieków miało swoją medytację. I ona nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję