Reklama

VIII Diecezjalny Przegląd Chórów

Śpiewanie przed Matką

Już po raz ósmy chóry działające przy kościołach parafialnych naszej diecezji zgromadziły się w Miedznie, by wziąć udział w kolejnej uroczystości, którą przywykliśmy nazywać Diecezjalnym Przeglądem Chórów. Dla przypomnienia należy dodać, że to, co zwykło się nazywać przez nas przeglądem, posiada swoją ideę przewodnią i cel. Niewątpliwie nadrzędnym celem owych spotkań jest to, aby muzyką chóralną uwielbić Pana Boga, by poczuć radość wspólnego śpiewania i przebywania oraz przyjrzeć się innym i sobie od strony czysto warsztatowej. Dalszym celem jest również poznawanie historii naszych kościołów i parafii.

Niedziela podlaska 41/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ogromnie cieszy fakt, że tegoroczne spotkanie dzięki uprzejmości ks. prał. Władysława Kopyścia, mogliśmy odbyć w naszym sanktuarium maryjnym w Miedznie. Mszę św., która zawsze stanowi centrum naszych zgromadzeń koncelebrowało czterech kapłanów: ks. prał. Władysław Kopyść - proboszcz i kustosz sanktuarium, ks. prał. Kazimierz Siekierko, dziekan z Ciechanowca, ks. Artur Płachno - przedstawiciel środków masowego przekazu i piszący te słowa - ks. Jarosław Kuźmicki. Należy w tym miejscu wspomnieć ks. Mariusza Rosłona, wikariusza miedzeńskiego, który wiernie służył pomocą w konfesjonale. Mszy św. przewodniczył ks. Jarosław Kuźmicki, a kazanie wygłosił ks. prał. Władysław Kopyść. Raduje niezmiernie to, że Matka Boża Miedzeńska zgromadziła w tym roku przy sobie 10 zespołów. Wśród nich znalazły się chóry z: parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Bielsku Podlaskim, parafii Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim, parafii Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim, parafii Świętej Trójcy w Ciechanowcu, parafii Matki Bożej Pocieszycielki Strapionych w Miedznie, parafii Trójcy Świętej w Rudce, parafii św. Stanisława w Sarnakach, parafii św. Andrzeja Boboli w Siemiatyczach i parafii konkatedralnej w Sokołowie Podlaskim.
Program tegorocznego spotkania stanowiły: przygotowanie do Mszy św., Eucharystia, prezentacje poszczególnych zespołów, wręczenie pamiątek, wspólne zdjęcie przed sanktuarium i wspaniały posiłek, przygotowany przez niezmiernie gościnnego i otwartego ks. prał. Wł. Kopyścia wespół z przedstawicielami Akcji Katolickiej.
Kilkanaście minut przed godz. 10.00 rozpoczęliśmy nasze święto prezentacją utworów, które wykonaliśmy później podczas Liturgii. Przygotowanie do Mszy św. prowadzili: Krystyna Kamińska, Andrzej Niewiarowski, Janusz Kołtuniak i Grzegorz Żak.
W repertuarze mszalnym znalazły się: na wejście - wielogłosowe Głoś imię Pana, wykonane przez wszystkie zespoły; psalm responsoryjny i werset allelujatyczny wykonany przez Zbigniewa Orzełowskiego; w trakcie Modlitwy powszechnej połączony chór wykonywał wielogłosowe Kyrie eleison; w czasie przygotowania darów ofiarnych ponownie połączone zespoły wykonały O Najwyższy, dobry; podczas Komunii św. także razem wykonano Ave verum W. A. Mozarta. Natomiast dziękczynienie i rozesłanie wypełniły śpiewy jednogłosowe: Być bliżej Ciebie chcę, Pan blisko jest oraz Weź w swą opiekę.
Historia obrazu Matki Bożej i rola Matki Bożej w naszym życiu były treścią zasadniczą kazania Kustosza sanktuarium. Nawiązując do dziejów obrazu i sanktuarium, Kaznodzieja zaakcentował obecność Matki Najświętszej i Jej rolę w życiu parafii i pielgrzymów dzisiaj. Podkreślił także fakt, że spotkanie chórów z terenu całej diecezji drohiczyńskiej to „diecezjalna pielgrzymka do Matki”. I miał rację. Bo takie pielgrzymki, z udziałem przedstawicieli kilkunastu parafii należą zapewne do rzadkości. A nas samych tym bardziej cieszył fakt, że to właśnie my tworzyliśmy to szczególne grono.
Po błogosławieństwie mszalnym przyszedł czas na prezentacje poszczególnych chórów. Trzeba w tym miejscu zauważyć, iż nasze parafialne zespoły śpiewacze zasadniczo wykonywały utwory a cappella (bez towarzyszenia instrumentu). Wyjątkiem był chór z parafii Ciechanowiec, który posłużył się akompaniamentem instrumentu perkusyjnego - bębna oraz chór z parafii Sarnaki. Oto repertuar poszczególnych zespołów: chór przy bazylice w Bielsku Podlaskim wykonał - Z nadzieją w sercu i Jak ciężar krzyża; chór parafii Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim zaprezentował - Z wieży kościelnej i Idziesz ku nam Jezu; chór przy parafii Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim zaśpiewał - Światłem i zbawieniem mym oraz Jubilate; chór żeński z parafii Rozbity Kamień - Boga Wiecznego cna Oblubienico i Ciebie całą duszą pragnę; chór z parafii dziekańskiej w Ciechanowcu - Nasz Pasterz odszedł oraz Zmartwychwstał Chrystus Król; chór z parafii Miedzna - Matko Pocieszenia i Maryjo, ja Twe dziecię; chór z parafii Rudka - O święta Uczto i Nieście chwałę mocarze; chór parafii Sarnaki - Pojaśniał świat, Maryjo pozostań; chór działający przy parafii św. Andrzeja Boboli w Siemiatyczach - Żal mi tego ludu, a także Posłał Mnie Ojciec; chór konkatedralny w Sokołowie Podlaskim - Uchowaj od nienawiści, Pod Twoją obronę, O Panie, proszę Cię. Godnym podkreślenia jest także fakt, iż kilka z wykonanych utworów zostało opracowanych przez samych kierowników zespołów. Nie wolno pominąć także tego, że w tegorocznym przeglądzie wzięły udział trzy nowe zespoły, a mianowicie: chór z parafii Rozbity Kamień, Miedzny i Rudki. Jako organizator pragnę im szczególnie podziękować i życzyć, by już na stałe wpisały swój udział w naszych spotkaniach.
Podsumowując, należy powiedzieć, że spotkania chóralne, zapoczątkowane w ramach przygotowań do wizyty Jana Pawła II w Drohiczynie wpływają budująco na pracę poszczególnych zespołów. Widać to było bardzo wyraźnie podczas Mszy św. i podczas prezentacji swego dorobku. Wspaniałe owoce pracy poszczególnych zespołów są także z pewnością zauważalne podczas sprawowanej Eucharystii w poszczególnych parafiach. Niezwykły jednak efekt wspólnego śpiewania można usłyszeć tu i teraz - podczas przeglądu. Odbywa się to zazwyczaj w świątyni. Wewnątrz świątyni możemy usłyszeć pełnię możliwości brzmieniowych, dynamikę, piękno poszczególnych głosów, ale przede wszystkim piękno brzmienia chóralnego wielogłosu.
Prawodawstwo liturgiczne na pierwszym miejscu stawia śpiew jednogłosowy - chorał gregoriański, podkreślając jego niezmierzone wartości, ale wcale nie przekreśla - wręcz przeciwnie - zachęca do podejmowania różnorodnych wysiłków, by w liturgii znalazły swoje miejsce inne rodzaje muzyki, w tym śpiew wielogłosowy. My ciągle staramy się jak najlepiej odpowiedzieć na to wezwanie Kościoła. Zachęcamy gorąco także innych, by przyłączyli się do tego wspaniałego dzieła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rząd chce przyjąć projekt wykreślający karę więzienia za obrazę uczuć religijnych

2025-11-18 21:00

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

kara

Karol Porwich/Niedziela

Do końca roku rząd ma przyjąć projekt noweli Kodeksu karnego wykreślający możliwość wymierzenia kary pozbawienia wolności za obrazę uczuć religijnych – wynika z wtorkowego wpisu do wykazu prac Rady Ministrów. Zgodnie z planami MS za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.

Jak przypomniano w zapowiedzi projektu zawartej w wykazie prac rządu, przestępstwo obrazy uczuć religijnych jest uregulowane w art. 196 Kodeksu karnego i obecnie jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Takie kary grożą sprawcy, który „obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych”.
CZYTAJ DALEJ

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w wyzywającym stroju przed obrazem Jezusa Miłosiernego

Nagranie piosenkarki tańczącej na tle ołtarza, zawiera treści „budzące skojarzenia bluźniercze oraz naruszające szacunek należny przestrzeni sakralnej” – przekazał rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. Dodał, że tego rodzaju materiały nie powinny być realizowane w kościele.

Na nagraniu udostępnionym przez piosenkarkę na TikToku widać, jak Luna Wielgomas tańczy w kościele na tle obrazu Jezusa Miłosiernego.
CZYTAJ DALEJ

Nieostrożne korzystanie z AI może skutkować zwolnieniem dyscyplinarnym

2025-11-21 13:23

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe.Stock

Pracownik, który korzysta z pomocy sztucznej inteligenci (AI) na firmowym sprzęcie, nawet jeśli pracodawca nie uregulował zasad jej używania, naraża się na nieprzyjemne konsekwencje. Zwłaszcza, jeśli omyłkowo ujawni tajemnicę służbową lub narazi swoją organizację na straty: wówczas istnieje ryzyko nawet tzw. dyscyplinarki - informuje portal Prawo.pl.

Sztuczna inteligencja jest dziś przez wiele firm traktowana jako narzędzie optymalizacyjne: w HR czy procesach rekrutacyjnych. Problem pojawia się jednak wówczas, gdy pracownicy zaczynają korzystać z AI (np. ogólnodostępnego w internecie ChataGPT) przy wykonywaniu swoich obowiązków, nie informując o tym pracodawcy albo wręcz wbrew jego zakazowi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję