Reklama

Złoty jubileusz kapłaństwa ks. kan. Józefa Mariana Dawczyńskiego

Niedziela sosnowiecka 5/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Miłość Twa, Jezu, niech rządzi mym życiem…”

Ojciec Święty Jan Paweł II na złoty jubileusz swojego kapłaństwa napisał książkę „Dar i Tajemnica”. W tych słowach streszcza się wszystko. A o przeogromnej mocy niezwykłego daru, który jest jednocześnie niezbadaną tajemnicą, najlepiej wiedzą słudzy Chrystusa, którzy kiedyś obrali drogę kapłańskiej posługi. Niedziela 21 stycznia br. zapewne na długo pozostanie we wdzięcznej pamięci wiernych z parafii św. Macieja Ap. w Siewierzu. Tego dnia cała wspólnota, koledzy-kapłani, zaproszeni goście, przyjaciele i krewni zgromadzili się na uroczystej Eucharystii, podczas której dziękowali za złoty jubileusz kapłaństwa wieloletniego proboszcza prastarej siewierskiej parafii, ks. kan. Józefa Dawczyńskiego.

Życiowa decyzja

Reklama

Wszystko zaczęło się w Koziegłowach, 14 sierpnia 1932 r., kiedy ks. Józef przyszedł na świat jako siódme, najmłodsze dziecko Stanisława i Marianny z domu Bednarczyk. Jak podkreśla: „życie moje nie było usłane różami. Ojca straciłem, gdy miałem zaledwie 11 lat, najstarszy brat był wówczas więziony; domem, dziećmi, gospodarką zajmowała się mama”. Od początku zapowiadał się na zdolne, mądre, ambitne dziecko. Rodzice zachwyceni byli jego taktem, inteligencją, a przy tym wszystkim dobrodusznością i prostotą. Wiedzieli, że w jego osobie godnie reprezentowany będzie ród Dawczyńskich. Trudności związane z wojną i okupacją nie przeszkadzały młodemu Józefowi w zdobywaniu wiedzy, której, niczym chleba, odczuwał głód. Uczestniczył w tajnych kompletach. Po zakończeniu wojny kontynuował naukę w szkole podstawowej w Koziegłowach, a następnie w gimnazjum i liceum ogólnokształcącym w Częstochowie, by po dwóch latach przenieść się do liceum w rodzinnych Koziegłowach.
Przyszła klasa maturalna - rok 1951. Trzeba było dokonać niełatwego życiowego wyboru. Młody, inteligentny Józef musiał podjąć decyzję. Błąkały się myśli o Zakonie Kamedułów, na myśl o którym mocniej biło jego serce, o matce, która wszczepiała w niego najszlachetniejsze uczucia, o swojej długoletniej posłudze ministranckiej, dzięki której był bliżej Chrystusa. Idąc za głosem powołania rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym UJ w Krakowie. Jednym z jego wykładowców był wówczas ks. dr Karol Wojtyła. Kiedy w 1954 r. władze zlikwidowały wydział, studiował w Częstochowskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Uwieńczeniem studiów było przyjęcie święceń kapłańskich. 19 stycznia 1957 r. w katedrze częstochowskiej, z rąk bp. Zdzisława Golińskiego został wyświęcony na kapłana. Swój obrazek prymicyjny opatrzył słowami św. Franciszka z Asyżu: „Miłość Twa, Jezu, niech rządzi mym życiem, każdym mym czynem, każdym serca biciem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W darze i tajemnicy

Przez wszystkie lata kapłańskiej posługi Ksiądz Jubilat dał się poznać jako człowiek wielkiego serca i niesłychanej charyzmy, ochotnego ducha i ogromnych możliwości. Najlepsze świadectwo dają parafianie, pośród których pracował jako wikariusz i proboszcz w kolejnych placówkach duszpasterskich, a którzy zgodnie twierdzą, iż jest kapłanem, który godnie uczestniczy w darze i tajemnicy swojego powołania.
Pierwszą parafią, w której ks. Józef pracował jako wikariusz, były Kobiele Wielkie, następnie posługiwał w Radomsku, potem otrzymał nominację na wikariusza parafii św. Tadeusza Ap. w Częstochowie. W roku 1966 związał się z Zagłębiem Dąbrowskim. Posługiwał w parafii Trójcy Świętej w Będzinie, a następnie w parafii Chrystusa Króla w Dąbrowie Górniczej. W lipcu 1971 r. wraca na północ diecezji częstochowskiej, po nominacji na wikariusza parafii św. Lamberta w Radomsku, gdzie służył 7 lat. Mając 46 lat, a za sobą wiele doświadczeń w pracy na różnych placówkach, w 1978 r. został mianowany administratorem parafii Komorniki. Tam odnowił świątynię oraz wybudował plebanię. W roku 1984 zostaje proboszczem parafii św. Mikołaja w Rudnikach koło Wielunia. Trzecie probostwo to parafia św. Macieja w Siewierzu. Nominacja na urząd siewierskiej wspólnoty ma datę 10 lipca 1986.

Trafny wybór

Z perspektywy 20 lat widać, iż przybycie ks. Dawczyńskiego do prastarej parafii z wielkimi tradycjami było wyborem niezwykle trafnym. „W dziejach parafii siewierskiej było ponad 50 proboszczów, ludzi światłych, dobrych, niezwykłych, jednak tak wspaniałego gospodarza, prężnego organizatora życia wspólnotowego nasza parafia nie miała” - podkreśla Edward Sołtysik, parafianin, autor monografii „Zarys dziejów parafii św. Macieja w Siewierzu”.
Siewierska wspólnota, posiadająca tak wiele cennych zabytków sakralnych i równie wielkie tradycje, oczekiwała na takiego Kapłana. 20 lat pracy w Siewierzu, to troska o życie duchowe wiernych, to zabiegi o powstawanie i rozwój stowarzyszeń i organizacji parafialnych, to ciągłe przybliżanie ludzi do Chrystusa. To także nieustanne renowacje, remonty, modernizacje obiektów sakralnych i gospodarczych, a wszystko w oparciu o odpowiednie dokumentacje i zezwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków. Obecnie kościoły Siewierza należą do najlepiej utrzymanych obiektów sakralnych w całym województwie śląskim. Wielki i kosztowny zakres wykonanych przedsięwzięć nie byłby możliwy bez materialnego i modlitewnego wsparcia parafian, którzy nie szczędzili dobrego słowa, serca i grosza, wiedząc, że jest rozważnie wydawany.
Najnowszym dziełem ks. Dawczyńskiego jest budowa pomnika Jana Pawła II, który przy finansowej pomocy Urzędu Miasta Siewierza, stanął przed parafialną świątynią. Księdzu Jubilatowi marzy się jeszcze iluminacja pięknej, zabytkowej świątyni. Ma nadzieję, że i to dzieło doprowadzi do końca, jeszcze przed przejściem na zasłużoną emeryturę.

Nagrody i wyróżnienia

Przez 50 lat swojego kapłaństwa pełnił wiele funkcji w Kościele. Był dziekanem dekanatu praszkowskiego, wizytatorem religii, członkiem Rady Kapłańskiej diecezji częstochowskiej. Praca ks. Józefa została właściwie doceniona, kiedy w roku 1987 został odznaczony przywilejem rokiety i mantoletu i wyróżniony tytułem kanonika, zaś 25 marca 1997 r. mianowany kanonikiem gremialnym nowo utworzonej kapituły kolegiackiej św. Wojciecha w Jaworznie. W roku 1993 został mianowany dziekanem dekanatu siewierskiego. Funkcję tę pełnił 10 lat. Ks. Dawczyński był także dekanalnym duszpasterzem rodzin oraz ojcem duchownym dla kapłanów dekanatu. 18 września 2004 r. był laureatem medalu „Mater Verbi” przyznanego przez redaktora naczelnego Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, ks. inf. dr. Ireneusza Skubisia, jako wyraz uznania i wdzięczności za pracę w parafii i zaangażowanie w ewangelizację przez media. Ostatnie z wyróżnień to „Magnum Meritum Pro Regionie et Urbis sevioris” - przyznane przez burmistrza Siewierza, Zdzisława Banasia, za wkład w rozwój miasta i gminy Siewierz.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Wołkowicz: odsuwałem od siebie myśl, że zostanę administratorem arch. łódzkiej

2025-12-22 12:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz - Administrator Archidiecezji Łódzkiej

Bp Zbigniew Wołkowicz - Administrator Archidiecezji Łódzkiej

Administrator Archidiecezji Łódzkiej - bp Zbigniew Wołkowicz udzielił wywiadu portalowi Archidiecezji Łódzkiej, w którym odpowiada o tym, czym jest dla niego jest ten wybór, jak postrzega swoją misję w diecezji w czasie sede vacante oraz zachęca do modlitwy o wybór nowego biskupa diecezjalnego dla Kościoła w Łodzi.

Zakończyło się kolegium konsultorów, które wybrało księdza biskupa administratorem archidiecezji łódzkiej na czas sede vacante po odejściu księdza kardynała Grzegorza Rysia do Krakowa. Czym dla księdza biskupa jest ten dzisiejszy wybór?
CZYTAJ DALEJ

Apateizm przed Bożym Narodzeniem: pięknie, błyszcząco a w środku pusto

2025-12-22 17:20

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Vatican News

Świętowanie Bożego Narodzenia jest przedmiotem niepokoju zarówno socjologów, teologów i duszpasterzy – uważa ks. prof. dr hab. Marek Chmielewski, kierownik Katedry Duchowości Systematycznej i Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Jako uzasadnienie, przywołuje artykuł Jonathana Raucha z czasopisma „The Atlantic”, w którym pojawia się termin „apateizm”. - To mieszanka apatii, ateizmu, czegoś, co przypomina znużenie, zmęczenie i zniechęcenie do rzeczywistości. Taka postawa przejawia się nie tylko w chrześcijaństwie, ale też w wielu innych religiach. Zachowane zostają pewne elementy tradycji, ale z wyeliminowaniem zasadniczych treści – wyjaśnia teolog.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Maryjny wieczór uwielbienia

2025-12-23 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.

Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję