Reklama

Świat

Pandemia blokuje niesienie pomocy humanitarnej w Syrii

Obostrzenia epidemiczne wprowadzone w Syrii w związku z pandemią koronawirusa uniemożliwiają praktycznie niesienie pomocy humanitarnej w tym kraju. Dramat Syryjczyków dotkniętych dziesiąty rok krwawą wojną pogłębia brak dostępu do wody pitnej i opieki medycznej, a także coraz większy kryzys gospodarczy.

[ TEMATY ]

Syria

pomoc humanitarna

pandemia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Milionom ludzi śmierć codziennie zagląda w oczy, dla wielu marzeniem jest sięgnięcie po kubek czystej wody”

Podziel się cytatem
– tak sytuację w tym kraju opisuje Radiu Watykańskiemu Orazio Ragusa Sturniolo, rzecznik organizacji humanitarnej „Action Contre La Faim”. Jej głównym celem jest obecnie zapewnienie jak największej liczbie ludzi dostępu do wody, by zmniejszyć ryzyko zarażenia koronawirusem. Lata konfliktu zniszczyły kompletnie tysiące studni, w miastach nie działa kanalizacja. „Dane są bezlitosne. Syryjczycy nie mogą liczyć na pomoc służby zdrowia. W ciągu minionej dekady z kraju wyjechało trzy czwarte wszystkich lekarzy” – mówi Sturniolo.

„Połowa szpitali została zniszczonych, a te, które działają nie mają wystarczającego wyposażenia i dostatecznej liczby leków ze względu na nałożone na Syrię międzynarodowe sankcje – mówi papieskiej rozgłośni Sturniolo. – 11 mln Syryjczyków uzależnionych jest od pomocy humanitarnej, z czego aż 4,5 mln nie jest w stanie bez niej przeżyć. W kraju jest 6 mln wewnętrznych przesiedleńców, a obostrzenia sanitarne mające ograniczyć rozprzestrzenianie koronawirusa blokują niesienie im pomocy humanitarnej. Trzeba też pamiętać, że problem z dostępem do wody ma 15,5 mln mieszkańców tego kraju. Pilnym wyzwaniem pozostaje zapewnienie im wody pitnej i środków higieny, by realnie móc zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa. Ten kryzys kolejny raz dotyka najbardziej już doświadczonych.“

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-05-08 18:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brazylia: Podczas pandemii rośnie bieda, hojność obywateli i wiara

Nasilenie się w pierwszym kwartale 2021 r. pandemii w Brazylii, jednym z najbardziej doświadczonych przez Covid-19 państw świata, doprowadziło w ostatnich miesiącach nie tylko do tysięcy nowych zgonów, ale też pogłębienia się zjawiska biedy. Media i mieszkańcy tego kraju twierdzą, że dramatowi towarzyszą nowe fenomeny: wzrost hojności obywateli i religijności.

Wraz z pandemią w Brazylii nasiliły się zarówno problemy gospodarcze i społeczne, jak też dramat licznych zgonów i zachorowań. Dotychczas potwierdzono tam ponad 16 mln przypadków zakażenia, a zmarło 457 tys. osób. Ten południowoamerykański kraj pod względem liczby śmiertelnych ofiar Covid-19 wyprzedzają jedynie Stany Zjednoczone.
CZYTAJ DALEJ

Wracając z kolędy został potrącony przez tira. Kapłan zmarł w szpitalu

2025-01-08 23:32

[ TEMATY ]

zmarły

Diecezja Koszalińsko-Kołobrzeska

W tym roku obchodziłby 20. rocznicę święceń kapłańskich. Ks. Andrzej Kaleta miał 47 lat. Zmarł w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku. Został potrącony przez samochód wracając z wizyty kolędowej.

Ostatnio był wikariuszem w parafii pw. św. Antoniego Padewskiego w Krzyżu Wielkopolskim.
CZYTAJ DALEJ

Wraca maska

2025-01-15 15:29

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski już od kilku lat przyzwyczaił nas do tego, że jego słowo żyje krótko i dużo mniej waży od czynów. Tak, jak wcześniej, przed każdymi wyborami wchodzi w buty „człowieka zmian”, który ma dla Polski i jej obywateli same obietnice. Ale, czy te obietnice mają cokolwiek wspólnego z tym, co po wyborach naprawdę planuje? Z doświadczeń z poprzednich lat wyraźnie widać, że to, co mówi w trakcie kampanii, zderza się z tym, co robi, gdy już ma władzę i możliwości decyzyjne. Tak, Trzaskowski znowu szykuje nam kampanię pełną wolt, a my, wyborcy, możemy tylko patrzeć i mówić: on znowu robi to samo.

„Zawetuję każdą ustawę, która będzie zakładała podwyższenie wieku emerytalnego” – obiecał Trzaskowski w czerwcu 2020 roku. Piękne słowa, które miały zaskarbić mu sympatię tych, którzy boją się utraty emerytury z powodu późniejszego wieku emerytalnego. Jednak historia nie kłamie. W 2016 roku Trzaskowski, jeszcze jako poseł, zagłosował przeciwko obniżeniu wieku emerytalnego, a cała Platforma Obywatelska była przeciwko tej zmianie. Jak więc mamy traktować te deklaracje wyborcze? Czy można uwierzyć w deklarację kogoś, kto z jednej strony obiecuje, że zadba o emerytów, a z drugiej strony, gdy miał realną szansę, by coś w tej sprawie zrobić, opowiedział się przeciwko?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję