W homilii o. Jakub Biela SJ opowiedział o życiu św. Ignacego z Loyoli. - On jest człowiekiem, który tak mocno zjednoczył się z Panem Bogiem, że to przemieniło jego życie i życie jego bliskich. Warunkiem koniecznym do tego zjednoczenia było najpierw nawrócenie, które nie przejawiało się w braku grzeszenia. On sam cały czas podkreślał, że jest grzesznikiem. Nawrócenie to też nie jest byciem grzeczniejszym. Co jest najważniejsze? Zmiana perspektywy patrzenia na Boga, samego siebie i drugiego człowieka – podkreślił moderator duszpasterstwa akademickiego „Dach”. I dodał, że św. Ignacy żył w trudnych czasach, ale zamiast narzekać to budował mosty pojednania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tradycyjnie w dzień 31 lipca w jezuickiej parafii poświęca się tzw. wodę św. Ignacego. Jest to specjalny obrzęd, kiedy kapłan zanurza w naczyniu medalik z wizerunkiem Ignacego z Loyoli i wypowiada słowa modlitwy błogosławieństwa dla kobiet w stanie błogosławionym i rodzących matek. Ten zwyczaj był już popularny w całej Europie od XVII wieku.
Uroczystość odpustową uświetniła swoim występem Ewelina Nawrocka, która śpiewa we Wrocławskich Kameralistach "Cantores Minores Wratislavienses" oraz w Chórze Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu. Na organach grał Jakub Zawadzki, który od 2012 roku pełni funkcję organisty w tej parafii oraz organizuje od 2013 roku Festiwal pt. "Wieczory Organowe”.