Reklama

W roku ks. Popiełuszki

Jest już Muzeum księdza Jerzego

Niespotykane dotąd eksponaty związane z życiem i działalnością ks. Jerzego Popiełuszki, pamiątki z jego rodzinnego domu, a także z czasów kapłańskich - to wszystko można już oglądać w nowo otwartym Muzem Księdza Jerzego, które na warszawskim Żoliborzu utworzył ks. prał. Zygmunt Malacki - proboszcz parafii św. Stanisława Kostki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To Muzeum nie tylko przedstawia wiedzę o faktach, ale skłania do zadumy i postawienia pytań o sens życia, o miejsce człowieka w świecie i jego odpowiedzialności za historię, wreszcie o świętość - mówi ks. Zygmunt Malacki.

Jest to Muzem naprawdę niezwykłe. Po pierwsze dlatego, że płynie w nim... Wisła, a nad nią powiewa zakrwawiona i poszarpana sutanna ks. Popiełuszki. Z dala dobiega też jego cichy, charakterystyczny głos, słychać fragmenty kazań, gdzieniegdzie wyłania się też jego postać. Wszystko to można zobaczyć w salach podziemia kościoła św. Stanisława Kostki, tuż obok grobu Kapłana Męczennika.
Wejście do Muzeum znajduje się od strony wschodniej, symbolicznie - od grobu ks. Jerzego Popiełuszki. Już na początku ekspozycji zwiedzających „wita” Ksiądz Jerzy. Drobna postać, pogodne oczy, łagodny uśmiech - bo taki właśnie był. Potem przez krzyż, nad którym widnieje napis - fragment wiersza Cypriana K. Norwida: „Krzyż stał się nam bramą”, wchodzi się do pierwszej sali: „W cieniu PRL”. Jest to syntetyczny obraz rzeczywistości Polski Ludowej, w której żył także Ksiądz Jerzy. Jak wyjaśnia ks. Malacki, sala przypomina najważniejsze wydarzenia z historii Polski lat 1944-89, opowiada o tym, jak Polacy, wspierani przez Kościół, zmagali się z państwem totalitarnym w obronie wiary, godności człowieka i narodu. Ukazuje, że w historii Księdza Jerzego nastąpiło wyjątkowe spotęgowanie konfliktu między społeczeństwem a państwem komunistycznym, między dobrem a złem.
Ogromne wrażenie sprawia kolejna sala: „Korzenie”. Ukazuje ona krajobraz lat dziecięcych Księdza Jerzego, przypomina jego dom rodzinny w Okopach, z piecem kaflowym i oryginalnymi drzwiami z sieni, które ks. Malacki przywiózł z Białostocczyzny. W sali tej jest także kołyska pleciona z drzewa, w której Ksiądz Jerzy spał jako dziecko, można też obejrzeć zdjęcia rodzinne Popiełuszków.
Każde pomieszczenie w Muzeum przedstawia jakiś okres życia Księdza Jerzego: pobyt w seminarium i w wojsku - jest nawet różaniec ułożony z żołnierskich czapek, co ma wymowę symboliczną, Ksiądz Jerzy bowiem nie dał sobie zdjąć w wojsku różańca z palca, codziennie się na nim modlił, za co był prześladowany; są także oryginalne listy ks. Popiełuszki, które z wojska pisał do ojca duchownego seminarium. Serce Muzeum stanowi sala: „Dar kapłaństwa”, bo upamiętnia kapłańską posługę Księdza Jerzego - od pierwszych parafii do słynnych Mszy św. za Ojczyznę. W Muzeum są pomieszczenia oddające atmosferę stanu wojennego: m.in. zdjęcia z tamtych czasów, także plakaty z gen. Jaruzelskim w tle, ogłaszającym wprowadzenie stanu wojennego. Naprzeciw wyryte są nazwiska osób, które otrzymały wtedy wyroki śmierci. Ks. Popiełuszko jest wśród nich. Wąskie korytarze, przypominające grozę tamtych dni, prowadzą zwiedzających na „Golgotę” - do Bydgoszczy, gdzie 19 października 1984 r. ks. Popiełuszko odprawił swoją ostatnią w życiu Mszę św. Sala jest poświęcona upamiętnieniu jego męczeńskiej śmierci. To w niej płynie Wisła, a nad nią powiewa zakrwawiona i poszarpana sutanna ks. Popiełuszki. W „Sali pogrzebu” natomiast można obejrzeć na wideo film z uroczystości pogrzebowych Księdza Jerzego. Stamtąd droga wiedzie do pomieszczenia: „Pomnażanie dobra”, gdzie można zobaczyć to wszystko, co dokonuje się po śmierci Kapłana Męczennika - cuda i łaski, jakich doznają ludzie, księgi pamiątkowe, listy, wspomnienia. „Sala «Pomnażanie dobra» to świadectwo prawdy, że śmierć zamienia się w życie - mówi ks. prał. Malacki.
Wychodzących z Muzeum żegna napis: „Przez krzyż do zmartwychwstania”. „Te słowa - podkreśla ks. Malacki - pozwalają uświadomić, że prawda jest wartością, która wyzwala, a człowiek, choćby i umarł, żyć będzie”.
Co jeszcze kryje to Muzeum - bez wątpienia trzeba zobaczyć.
„To Muzeum nie tylko przedstawia wiedzę o faktach, ale skłania do zadumy i postawienia pytań o sens życia, o miejsce człowieka w świecie i jego odpowiedzialność za historię, wreszcie - o świętość. Ukazuje życie i śmierć ks. Popiełuszki na wielu płaszczyznach: etycznej, eschatologicznej, historycznej i historiozoficznej - podkreśla ks. Malacki. - Poprzez ukazywanie prawdy o historii Polaków 2. poł. XX wieku kształtuje postawę obywatelskiej odpowiedzialności za dobro wspólne narodu”.

Muzeum Księdza Jerzego można zwiedzać codziennie - zarówno indywidualnie, jak też w grupach zorganizowanych. Pomocą w poznaniu biografii ks. Popiełuszki jest zwięzłe kalendarium, także w językach: angielskim, francuskim, niemieckim, włoskim, rosyjskim i hiszpańskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję