Reklama

Kościół

Bp Zadarko: Szkoda czasu na życie nie według Ewangelii

Uroczystości religijne 1 listopada na koszalińskim cmentarzu poprowadził bp Krzysztof Zadarko. - Uczymy się dzisiaj myśleć o zmarłych, jako o tych, którzy są w najlepszych rękach - mówił biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości na cmentarzu komunalnym w Koszalinie rozpoczęła procesja żałobna wśród grobów z czterema stacjami, przy których uczestnicy modlili się za różne grupy zmarłych. Następnie przy Pomniku Martyrologii Narodu Polskiego biskup przewodniczył Mszy św. z Uroczystości Wszystkich Świętych. Koncelebrowali z nim kapłani z koszalińskiego dekanatu.

Wyjaśniając sens spotkania 1 listopada na cmentarzu, biskup powiedział: "Dzisiaj tak bardzo cenimy sobie pamięć o świętych. Wśród nich wspominamy także i tych, co do których jesteśmy przekonani, bez wyniesienia ich na ołtarze, że oni też usłyszeli słowa: „Wejdź do radości twojego Pana”. Pamiętamy także o tych, którzy wciąż potrzebują naszej modlitwy. Te tajemnice pozostawiamy naszemu Bogu i Stwórcy, który wie o nas wszystko. Pozostaje nam pamięć, a wierzącym - modlitwa. Uczymy się dzisiaj myśleć o zmarłych, jako o tych, którzy są w najlepszych rękach".

Podziel się cytatem

Następnie biskup zachęcał zgromadzonych: "Nie żałujmy czasu na modlitwę i na rozważanie życia świętych. Nie żałujmy też czasu na rozważanie życia ludzi, których pamiętamy, i którym jesteśmy wdzięczni, których podziwialiśmy, bo tak bardzo pięknie wypełniali słowa Ewangelii streszczone w dzisiejszej perykopie".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Definiując świętość, biskup stwierdził: "Święci to ci, którzy swoim niezwykłym życiem nigdy nie kochali za mało, nigdy nie myśleli tylko o sobie, zawsze zdążyli okazać dobroć, być do dyspozycji. Nie tylko na ustach, ale przede wszystkim w czynie i w słowie. Ich ewangeliczne życie przekładało się na pomoc tu i teraz. Otoczeni nimbem świętości, pokazują i nam drogę do wieczności, czyli co to znaczy żyć sensownie i nie zmarnować swojego życia".

Następnie dodał: - Ich życiorysy mówią, że warto się starać, czasem aż do heroicznego oddania życia za wiarę i za drugiego człowieka. Oni nas powinni inspirować, że szkoda czasu na życie nie według Ewangelii. Szkoda swoich wysiłków, talentów, lat, jeśli to nie będzie nas prowadziło do zjednoczenia z Bogiem.

Bp Krzysztof Zadarko mówił też o tym, czego można nauczyć się od świętych, tych wyniesionych na ołtarze, ale także tych, których wielu znało w swoim życiu osobiście, bo często były to osoby bliskie, jak choćby rodzice, znajomi, przyjaciele.

Podziel się cytatem

- Święci uczą nas, że lepiej wybrać skromność niż pychę i pewność siebie. Uczą nas o sensie skromności, która daje pewność zbawienia. Uczą nas o tym, że smutek i żal nie są tylko wyrazem nieszczęścia, bo jest taki żal i taki płacz, które są bardzo pożądane. Trzeba bowiem zapłakać nad swoją głupotą, nad swoim grzechem. Święci uczą nas o pokorze, która bez majątku i bez konieczności chodzenia po trupach daje poczucie pewności siebie. Nie trzeba sięgać po tamte naznaczone grzechem sposoby udowadniania, że jest się kimś, że ma się wielką godność i jest się bardzo ważnym. Święci uczą nas wybierać sprawiedliwość, która uwalnia od dominacji nad drugim człowiekiem. Uczą nas również miłosierdzia, czyli wiary w to, że miłość najpiękniejsza jest wtedy, kiedy nie pytamy, czy ktoś nam podziękuje, czy zapłaci. Trzeba ją okazać zawsze, niezależnie od tego, czy na horyzoncie jest życzliwość. Święci uczą nas prostoty myślenia o sobie i o innych. Uczą nas tego, że czasem trzeba zrezygnować z konfliktu, z obstawania przy swoim, nawet gdy racja jest po naszej stronie. Oni pokazują nam, czym jest zdolność do kompromisu, do uczynienia kroku do tyłu, do zatrzymania się, pomyślenia i przemyślenia na nowo, co oznacza konieczność dźwigania swojego krzyża - mówił bp Krzysztof Zadarko.

2024-11-01 19:14

Oceń: +12 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ponad 100-letni żebrak - dobroczyńca kościołów

[ TEMATY ]

śmierć

wikipedia.eu

Dobri Dobrew

Dobri Dobrew

W wieku ponad 103 lat zmarł 13 lutego w Sofii Dobri Dobrew – żebrzący dobroczyńca szeregu świątyń w Bułgarii. Żył bardzo skromnie i dużą część swego długiego życia spędził przed wejściem do narodowego soboru bułgarskiego św. Aleksandra Newskiego w stolicy i tam zasłynął z tego, że wszystkie pieniądze, jakie w tym czasie zebrał, przekazywał na potrzeby zarówno tej świątyni, jak i innych cerkwi i klasztorów, a także innych ubogich.

Dobrew, którego ze względu na podeszły wiek i długą siwą brodę, ludzie nazywali „Diado”, czyli „Dziadunio”, urodził się w niewielkiej podsofijskiej wiosce Bajłowo, z którą był związany do końca życia, nawet wtedy, gdy dojeżdżał do stolicy. Jego ojciec zginął na froncie w czasie I wojny światowej i wychowywała go matka. On sam założył później rodzinę i miał czworo dzieci, z których przeżyło dwoje. W czasie nalotów na Sofię w latach II wojny światowej jeden z pocisków wybuchł koło niego, powodując w nim niemal całkowitą utratę słuchu. Później częściowo go odzyskał, ale pozostał pod tym względem w dużym stopniu niepełnosprawny. Gdy owdowiał i został sam, zaczął żebrać u wejścia do największego soboru bułgarskiego, a czasami także przed innymi stołecznymi cerkwiami.
CZYTAJ DALEJ

Papieskie rozważania na nabożeństwo w Koleoseum: Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze

2025-04-18 12:40

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Vatican Media

Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości - napisał Ojciec Święty w rozważaniach, które dziś zostaną odczytane przy poszczególnych stacjach Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.

Franciszek we wstępie wskazał, że droga Zbawiciela „nas kosztuje”. W świecie, który wszystko kalkuluje, bezinteresowność ma wysoką cenę. „W darze, natomiast, wszystko rozkwita na nowo: miasto podzielone na różne ugrupowania i rozdarte konfliktami zmierza ku pojednaniu; wypalona religijność odkrywa na nowo płodność Bożych obietnic; nawet serce z kamienia może przemienić się w serce z ciała” - napisał Papież.
CZYTAJ DALEJ

Niemal 200 interwencji strażaków; wojsko będzie pomagać w usuwaniu skutków ulewy (aktl2. wideo)

2025-04-19 00:17

PAP

Blisko 200 razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które w piątek po południu i wieczorem przeszły nad częścią Podkarpacia. Najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów, gdzie do pomocy w usuwaniu m.in. błota skierowane zostało wojsko.

Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, interwencje polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, budynków, posesji i na udrażnianiu przepustów drogowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję