Reklama

Wiadomości

Niemcy: obchody 75. rocznicy wyzwolenia obozów koncentracyjnych Sachsenhausen i Ravensbrück

Nabożeństwo ekumeniczne w kościele-miejscu pamięci Maria Regina Martyrum (Maryi Królowej Męczenników) w Berlinie oraz liczne przesłania wideo upamiętniły przypadającą w tych dniach 75. rocznicę wyzwolenia niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych Sachsenhausen i Ravensbrück.

[ TEMATY ]

Niemcy

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed 75 laty obóz koncentracyjny w Sachsenhausen wyzwoliły wojska alianckie. Osoby, które przeżyły ten obóz oraz wyzwolony w tym samym czasie obóz Ravensbrück, razem ze swoimi bliskimi z całego świata zamierzali wspólnie upamiętnić publicznie tę rocznicę. Jednak z powodu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa uroczystości zostały odwołane, odbyły się tylko online.

Wspólne wideoprzesłania ogłosili 19 kwietnia m.in. ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Polski: Heiko Maas i Jacek Czaputowicz. Nawiązując do wyzwolenia obozów Maas sprzeciwił się „jadowi nienawiści i antysemityzmu”, których ożywienia jesteśmy w tych dniach świadkami, doniosła niemiecka agencja katolicka KNA.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jeśli upamiętnienie jest zniesławiane jako kult winy, jeśli w kraju lub za granicą ofiary są reinterpretowane jako sprawcy, to my, Niemcy nie możemy tego zaakceptować w milczeniu", stwierdził Maas. Jeśli dziś Żydzi lub Sinti i Romowie są ponownie atakowani, trzeba mieć odwagę do stawienia czoła sprawcom. Dlatego – powiedział Maas – Niemcy główny nacisk kładą na walkę z osobami kwestionującymi Holokaust i go pomniejszającymi.

Modlitwy chrześcijańskie i żydowskie z kościoła Maria Regina Martyrum transmitowała na żywo lokalna telewizja. Zamierzało w nich wziąć udział około 60 osób, które przeżyły hitlerowskie obozy. W związku z obowiązującymi obecnie przepisami antywirusowymi, ich wideoprzesłania oraz wypowiedzi polityków w ramach „wirtualnej 75. rocznicy wyzwolenia obozów” można było obserwować na kanałach mediów społecznościowych oraz na stronie internetowej Brandenburskiej Fundacji Miejsc Pamięci. Pokazane Zostały też klipy dotyczące projektów artystycznych i edukacyjnych, które były częścią pierwotnie planowanych wydarzeń.

W niemieckim nazistowskim obozie Sachsenhausen wojska radzieckie i polskie wyzwoliły 22/23 kwietnia 1945 r. około trzech tysięcy chorych więźniów pozostawionych przez SS, natomiast 30 tys. pędzono w marszu śmierci, w którym zginęło ponad tysiąc z nich.

Podziel się cytatem

Reklama

Hitlerowski obóz w Ravensbruck był przeznaczony wyłącznie dla kobiet. Założono go w marcu 1939 r. w pobliżu miasta Fürstenberg w Meklemburgii. Przez obóz przeszło ponad 132 tys. kobiet 27 narodowości, z których zginęło około 92 tys. Liczba Polek w obozie sięgała około 40 tys. Przeżyło zaledwie 8 tys. Wiele tysięcy kobiet zmarło z wycieńczenia i chorób. Więźniarki były wykorzystywane do pracy niewolniczej w obozie i poza nim, m.in. w fabrykach przemysłu zbrojeniowego. Gdy 30 kwietnia 1945 r. Armia Czerwona wyzwoliła Ravensbrück, było tam jeszcze około dwóch tysięcy więźniarek, wcześniej SS wysłało w marszu śmierci 20 tys.

Jedną z więźniarek Ravensbrück była dziś 98-letnia Wanda Póltawska, psychiatra, bliska przyjaciółka św. Jana Pawła II. W Ravensbrück więziona była od września 1941 do marca 1945 r. Znalazła się w pierwszej grupie ravensbrückich „królików” - kobiet poddawanych eksperymentom „medycznym” prowadzonym przez niemieckich lekarzy. Swoje obozowe wspomnienia opublikowała w przejmującej książce „I boję się snów”, która powstała zresztą z potrzeby psychoterapeutycznej.

2020-04-20 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołamy do Boga o święty dar pokoju

[ TEMATY ]

pokój

Niemcy

Artur Stelmasiak

Przez wstawiennictwo wszystkich więźniów obozu koncentracyjnego Dachau wołamy do Boga o święty dar pokoju - apelował abp Stanisław Gądecki w katedrze we Fryzyndze. W ramach pielgrzymki duchowieństwa polskiego i Polonii w Niemczech w 70. rocznicę wyzwolenia tego niemieckiego obozu koncentracyjnego metropolita poznański i kard. Reinhard Marx przewodniczyli 29 kwietnia nabożeństwu z modlitwą o pokój i pojednanie.

Niemiecki purpurat, witając wszystkich przybyłych, a zwłaszcza gości z Polski, przypomniał, że uroczystość dzisiejsza odbywa się we Fryzyndze - duchowej stolicy Kościoła bawarskiego. Zwrócił również uwagę, że dziś przypada wspomnienie liturgiczne św. Katarzyny Sieneńskiej - współpatronki Europy.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44

2024-05-12 08:06

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Leszek Szymański

Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44 w Warszawie - poinformował w niedzielę rano PAP mł. bryg Michał Konopka z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Straż Pożarna uspokaja, że dym nie stanowi już zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. „Nadal jednak zalecamy mieszkańców pobliskich domów do zamykania okien" – dodał Konopka.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję