Zgodnie z ustaleniem, iż będzie on obchodzony w lipcu, w niedzielę, która przypada najbliżej liturgicznego wspomnienia dziadków Pana Jezusa –Anny i Joachima, rodziców Maryi.
Nie ukrywam, że lubię seniorów. Lubię ich spotykać, rozmawiać z nimi, a nade wszystko ich słuchać. Z tych spotkań wypływa wiele dobra dla obu stron. Ja zawsze dowiem się czegoś nowego, zrozumiem, nauczę…
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W Polsce, podobnie jak w wielu krajach Europy, przybywa seniorów, z czego powinniśmy się cieszyć. Niestety, coraz więcej osób starszych zostaje w swej starości zepchniętych na margines życia. W czasach, gdy w naszym społeczeństwie coraz mniej rodzin żyje pod jednym dachem, gdzie tworzą rodziny wielopokoleniowe, gdy tak dużo dorosłych dzieci wyjeżdża w świat, za przysłowiowym lepszym życiem, coraz mniej uwagi poświęca się dziadkom i pradziadkom, czyli przodkom.
Reklama
Z wielu przeprowadzonych rozmów wynika, że seniorzy czują się samotni. W jednym z felietonów apelowałam: Dziś chcę zwrócić uwagę na możliwość, jaką wakacyjne wyjazdy stwarzają w budowaniu relacji z rodziną, w tym szczególnie z dziadkami. To dzięki spotkaniom z nimi najmłodsze pokolenia uczą się szacunku dla ludzi starszych. A przy okazji oglądania zdjęć sprzed lat i słuchania wspomnień, tak chętnie snutych przez seniorów, uświadamiają sobie, że wszystko, w tym także każde wakacje i młodość przemijają…”
Dzisiejszy dzień stanowi szczególną okazję, aby się spotkać ze swoimi dziadkami, a jeśli jest to niemożliwe, to chociaż do nich zadzwonić i powiedzieć im, że są kochani, że ich cenimy. Dzisiejszy dzień jest też okazją, aby o swych dziadkach i pradziadkach opowiedzieć swym dzieciom. One zasługują, ba mają prawo, aby poznać swoje korzenie…