Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 24/2012, str. 6

Krzysztof Świertok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

14. Pielgrzymka Młodych Słuchaczy Radia Maryja

Jest potężna siła w naszym narodzie

Pielgrzymka zgromadziła 26 maja pod jasnogórskim Szczytem kilka tysięcy osób. W tym szczególnym dniu, który jest Dniem Matki, do sanktuarium przybyły dzieci wraz rodzicami, młodzież, kapłani i duszpasterze z całej Polski. Wśród ojców redemptorystów byli m.in.: o. Tadeusz Rydzyk - dyrektor Radia Maryja, o. Piotr Chyła - wikariusz generalny prowincjała Warszawskiej Prowincji Redemptorystów, o. Krzysztof Bieliński - rektor Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz o. Marcin Krupa - organizator pielgrzymki.
Na program pielgrzymki złożyły się: Eucharystia, Różaniec, Apel Jasnogórski, a także wspólna zabawa, śpiew, taniec oraz koncert zespołu „Love Story”.
Centralnym punktem spotkania była Msza św. pod przewodnictwem bp. Ireneusza Pękalskiego z Łodzi. Zgromadzonych powitał o. Sebastian Matecki - podprzeor Jasnej Góry. Homilię wygłosił ks. Bogusław Jaworowski ze Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny. Zwrócił uwagę na ważną rolę rodziny w życiu każdego chrześcijanina: - Od Boga otrzymaliśmy w zalążku święty dar rodziny, bo stworzeni zostaliśmy jako mężczyzna i niewiasta i uposażeni w dar przekazywania życia, dlatego można powiedzieć, że Bóg stworzył człowieka jako rodzinę. Wszystko, co otrzymaliśmy od Boga, otrzymaliśmy przez posługę daru macierzyństwa i ojcostwa naszych rodziców. Nie mamy nic, czego nie otrzymalibyśmy z darem życia. To dar życia warunkuje wszystkie inne dary - zaznaczył kapłan, rozpalając w młodych ludziach wdzięczność Panu Bogu za dar rodziców.
Bp Ireneusz Pękalski na zakończenie Eucharystii powiedział: - Współczesna polska młodzież jest obiektem zainteresowania rozmaitych sił i osób, które pragną ją zdobyć dla siebie, odrywając od Chrystusa. Wszyscy, którzy przeszkadzają owym siłom zrealizować ten cel, są na rozmaite sposoby prześladowani. Dlatego nie dziwmy się, że tego rodzaju doświadczenie spotyka Radio Maryja i Telewizję Trwam, które mają tylko i wyłącznie jeden cel: poprowadzić wszystkich do Chrystusa, zdobyć wszystkich dla Chrystusa i jego Matki. (...) Jesteście tutaj z potrzeby serca, wbrew temu, co o polskiej młodzieży można przeczytać czy usłyszeć. Jest taka potężna siła w naszym narodzie, która gotowa jest przemieniać Polskę na zasadach Ewangelii, czyniąc to w sposób odważny...
Pielgrzymka zbiegła się z wigilią uroczystości Zesłania Ducha Świętego. O. Piotr Chyła zaapelował do młodych: - Bądźcie ludźmi ognia i wiatru, zanieście światu ogień Ducha Świętego! Niech wiatr, który Duch Święty w Waszych sercach wznieca, wymiecie, wyczyści, usunie z Waszego życia ciemności, chciwość, pazerność, a wypełni Wasze serca miłością, wiarą, przebaczeniem i pokojem.
- Przychodzimy do Ciebie, Maryjo, z młodzieżą, która jest przyszłością, przychodzimy jako ci, którzy Cię kochają jak ojce - mówił o. Tadeusz Rydzyk. - Otaczamy dzisiaj Jasną Górę naszymi sercami, bo jesteś naszą Królową, naszą Matką. Dziękujemy Ci za każdą naszą mamę, za te żywe i za te zmarłe, które nas nie zabiły, które nam dały życie, żebyśmy osiągnęli chwałę Nieba. Dziękujemy Ci za naszych tatusiów, za naszych rodziców. Bądź naszą Matką.

Jak każdego roku, przygotowany został specjalny telegram do Ojca Świętego Benedykta XVI. Tradycją pielgrzymki stała się także ceremonia wymieniania się różańcami, której celem jest modlitewna pamięć o sobie nawzajem. Spotkanie zakończył ok. godz. 23 pokaz sztucznych ogni. Pielgrzymka była transmitowana przez Radio Maryja i Telewizję Trwam.

Majowe pielgrzymowanie

23 maja dotarli na Jasną Górę tzw. Boży Cyganie. 11 osób wędrowało z Gdyni, pokonując ok. 600 km w 3 tygodnie.

24 maja jubileusz 20-lecia świętowała Straż Jasnogórska.

W dniach 25-27 maja na Pielgrzymkę Służby Zdrowia przybyło ok. 3 tys. osób. Mszy św. dla pielgrzymów przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, a zgromadzonych powitał bp Stefan Regmunt, przewodniczący Zespołu KEP ds. Służby Zdrowia.

25 maja odbyła się 4. Pielgrzymka Wolontariuszy. Nad przebiegiem czuwała Fundacja dla Życia i Rodziny w Częstochowie z wiceprezesem Grzegorzem Nienartowiczem.

26 maja dotarła na Jasną Górę 357. Łowicka Piesza Pielgrzymka. Jak co roku pątników witał bp Józef Zawitkowski z Łowicza. Ponad 400 pielgrzymów spędziło w drodze 6 dni. Przewodnikiem był ks. Wiesław Frelek.

26 maja 12 diakonów Zakonu Paulinów przyjęło święcenia kapłańskie z rąk abp. seniora Stanisława Nowaka.

26 maja odbyła się 15. Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi, która zgromadziła ok. 2 tys. osób. Tradycyjnie zorganizowano akcję poboru krwi w autobusie-ambulansie.

W dniach 25-26 maja miała miejsce 32. Pielgrzymka Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” z udziałem ok. 2 tys. osób. 2-dniowe spotkanie połączone było z modlitwą o beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego i rozważaniem jego nauczania. Mszy św. 26 maja przewodniczył ks. prał. Jerzy Lewandowski, asystent krajowy „Civitas Christiana”.

27 maja w Marszu dla Życia i Rodziny z archikatedry na Jasną Górę przeszło ponad tysiąc osób. Patronat honorowy nad marszem sprawował abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

Zapowiedzi

16 czerwca - 27. Pielgrzymka Arcybractwa Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa

16 czerwca - Pielgrzymka Akcji Katolickiej

16-17 czerwca - 29. Pielgrzymka Apostolstwa Trzeźwości

www.jasnagora.com

Jasnogórski telefon zaufania (34) 365-22-55 czynny codziennie od 20.00 do 24.00

Radio Jasna Góra UKF FM 100,6 MHz

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż to nie koniec – o cierpieniu i Wielkim Piątku w świetle życia i nauczania św. Jana Pawła II

2025-04-18 11:39

[ TEMATY ]

krzyż

Wielki Piątek

św. Jan Paweł II

arch. KUL

„Nie lękajcie się przyjąć Chrystusa i Jego krzyża” — te słowa, wypowiedziane przez Jana Pawła II w homilii na rozpoczęcie pontyfikatu 22 października 1978 roku, zapowiadały kierunek jego całego życia i nauczania. Krzyż nie był dla niego symbolem klęski, lecz drogą do miłości. A Wielki Piątek — nie końcem, ale tajemniczym przejściem w stronę zmartwychwstania.

Wielki Piątek to dzień ciszy. Milkną organy w kościołach, gasną światła, a ołtarz zostaje ogołocony — jakby cały świat na chwilę wstrzymał oddech wobec niewypowiedzianej tajemnicy krzyża. To dzień, który stawia pytania, ale nie zawsze udziela odpowiedzi. Św. Jan Paweł II swoim życiem i nauczaniem pokazał, że właśnie w cierpieniu można odnaleźć sens, nadzieję i głębię człowieczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma Świętego

2025-04-18 22:48

Biuro Prasowe AK

    - Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku homilii arcybiskup postawił pytanie: kim jest Jezus Chrystus? Podkreślił, że nurtowało ono mieszkańców już Nazaretu w odczytanej w Liturgii Słowa ewangelicznej scenie. Dla nich jednak Chrystus na zawsze miał pozostać tylko synem Józefa – cieśli. – Czytając Ewangelię, zdajemy sobie sprawę, że wielokrotnie, mimo cudów dokonywanych przez Jezusa, mimo nadzwyczajnej mądrości Jego nauczania, wracał problem, kim On jest – zauważył metropolita i wskazał, że prawda o Jezusie – Synu Bożym przyjęła swój najbardziej dramatyczny wyraz przed sądem Kajfasza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję