Reklama

Niedziela Wrocławska

Otwarcie wystawy na pl. Solnym – obchody 80. rocznicy śmierci Edyty Stein

We Wrocławiu trwa Rok Edyty Stein. W jego ramy wpisuje się 80. rocznica jej śmierci. Dla upamiętnienia świętej wrocławianki w parku jej imienia został posadzony dąb Edyty Stein, jednemu z wrocławskich tramwajów nadano imię Edyty Stein, zaś na pl. Solnym otwarto wystawę jej poświęconą.

Marzena Cyfert

Otwarcie wystawy „Edyta Stein – wielkość w codzienności”

Otwarcie wystawy „Edyta Stein –  wielkość w codzienności”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystkie uroczystości miały miejsce w przeddzień liturgicznego wspomnienia św. Teresy Benedykty od Krzyża. Na pl. Solny uczestnicy obchodów przyjechali tramwajem Edyty Stein.  

Głos zabrał Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, generalny konserwator zabytków. Podkreślił, że rok 1942 to apogeum mordu zaplanowanego przez niemieckich nazistów, planu wymordowania wszystkich Żydów, którzy znaleźli się w zasięgu ich ręki. – Niemców nie obchodziło wyznanie ludzi pochodzenia żydowskiego, ich obchodziła rasa. Na śmierć skazani byli wszyscy pochodzenia żydowskiego. Także wyznanie rzymskokatolickie, protestanckie czy inne nie immunizowało od groźby zagłady – mówił wiceminister, przytaczając fakty dotyczące budowy obozów zagłady.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Dzisiaj wszystkie niemieckie obozy zagłady znajdują się na terenie państwa polskiego. To jest niemieckie dziedzictwo na terenie naszego kraju. Jednym z tych obozów był obóz Birkenau, zbudowany obok obozu koncentracyjnego Auschwitz. I właśnie tam deportowano grupę Żydów holenderskich, niezależnie od wyznania, w której to grupie znaleźli się również ludzie wyznania rzymskokatolickiego, w tym zakonnica karmelitańska Edyta Stein, pochodząca z Wrocławia. Dokładnie 80 lat temu mogła ostatni raz spojrzeć na swoje rodzinne miasto w zaplombowanym wagonie na dworcu kolejowym we Wrocławiu. Następnego dnia trafiła już do Birkenau i została tam zamordowana – mówił Jarosław Sellin.

Podkreślił ważną działalność naukową Edyty Stein i poszukiwanie prawdy, które doprowadziły ją do chrztu w kościele katolickim. Ale nigdy nie zerwała więzi ze swoim narodem, narodem żydowskim. Miała nikłą szansę ocalenia, z której nie skorzystała a jak przystało na filozofa, próbowała szukać wytłumaczenia tragedii, która ją i jej naród spotkała.

– Jest postacią ważną dla narodu żydowskiego, ale też dla Kościoła rzymskokatolickiego, dla chrześcijan, dla katolików. I wagę jej świadectwa, dzieł, rozmyślań teologicznych docenił najważniejszy Polak w 100-letniej historii, Karol Wojtyła, Jan Paweł II. Filozof, teolog, zafascynowany tym samym nurtem fenomenologii, w którym to nurcie odnalazła się Edyta Stein, uczennica Husserla – mówił wiceminister.

Reklama

To Jan Paweł II ogłosił ją błogosławioną, świętą i patronką Europy. – Dobrze, że w tę 80. rocznicę śmierci tak ważnej dla nas postaci miasto Wrocław ogłosiło, że to jest rok jej poświęcony, że dba i pielęgnuje pamięć o niej, również w wymiarze materialnym – od wielu już lat zadbany Dom Edyty Stein, dzisiaj zasadzony dąb w parku Edyty Stein, ta wystawa, która będzie przez jakiś czas przypominać wrocławianom i turystom tę wybitną postać, jutro zaś uroczystości współorganizowane przez wrocławian w Birkenau. (...) Warto by było poza przypominaniem jej 51-letniego życia i jej świadectwa, które dała na koniec swojego życia, po prostu ją czytać. Lektura jej dzieł może poruszyć wszystkich, bo poszukiwała w swoim życiu tego, czego każdy z nas chce poszukiwać: prawdy. A prawda obiektywna istnieje – stwierdził Jarosław Sellin.

Wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur podkreślił, że uroczystości mają podwójne znaczenie – dosłowne, bo związane z wielką mieszkanką, ale również symboliczne. – Dzisiaj wkopaliśmy dąb, który mam nadzieję za kilka lat pozwoli odpoczywać w cieniu, najlepiej z lekturą, z jednym z dzieł Edyty Stein; Otworzyliśmy również symbolicznie ten tramwaj, którym mieliśmy okazję się przejechać wzdłuż trasy, gdzie było liceum i gimnazjum Edyty Stein, gdzie ten jej Wrocław się tworzył – mówił wiceprezydent Wrocławia.

Edward Maniura, burmistrz Lublińca, mówił o związkach Edyty Stein z tym miastem, gdzie mieszkali jej dziadkowie, a ona w dzieciństwie bardzo lubiła tam jeździć. Mówiła o Lublińcu: „Ukochane moje miasto z dzieciństwa”. Lubliniec obchodzi w tym roku swoje 750-lecie, a od 14 lat patronuje mu Edyta Stein. W Lublińcu w ubiegłym roku zostało też ustanowione pierwsze – nie tylko w Polsce, ale i w Europie – sanktuarium Edyty Stein.

Reklama

Twórcami kapsułowej wystawy na pl. Solnym są dr Jadwiga Guerrero van der Meijden i dr Anna Siemieniec, która opowiedziała o idei wystawy. Wystawa zatytułowana jest „Edyta Stein – wielkość w codzienności”. Dr Anna Siemieniec podkreśliła dorobek i dziedzictwo Edyty Stein i fakt, że jest wielką mistyczką i świętą Kościoła katolickiego. – To wszystko prawda, ale nie zapominajmy o tym, że była też kobietą, której codzienność wypełniała prozaiczna zwyczajność; sytuacje dnia codziennego, w których mogła kształtować swój charakter. To wszystko jest ukryte pod tą wielką i bardzo ważną spuścizną Edyty Stein – mówiła Anna Siemieniec.

Ekspozycja pozwala spojrzeć na postać Edyty w jej zwyczajnym życiu: tym, jaka była, gdzie lubiła chodzić wieczorami, jak spędzać wakacje, czy się śmiała, bawiła. Ponieważ lubiła chodzić do cukierni, uczestnicy obchodów – na pamiątkę jej ulubionych przysmaków – mogli uraczyć się lodami z bitą śmietaną.

W uroczystości uczestniczyli wiceminister kultury Jarosław Sellin, władze miasta Wrocławia, przedstawiciele Konsulatu Generalnego Niemiec we Wrocławiu, przedstawiciele Centrum Historii „Zajezdnia”, duchowieństwa wrocławskiego, Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu, Towarzystwo Edyty Stein i rodzina Edyty Stein przybyła na uroczystość z Niemiec. Przybyli również goście z Lublińca, Dusznik-Zdroju, Oświęcimia, Dobrodzienia i Gliwic oraz mieszkańcy miasta.

O innych wydarzeniach związanych z obchodami uroczystości można przeczytać tutaj:

https://wroclaw.niedziela.pl/artykul/83352/Rosnie-i-przypomina-o-swietej

https://wroclaw.niedziela.pl/artykul/83356/Tramwaj-Edyty-Stein-juz-jezdzi-ulicami

Reklama

https://wroclaw.niedziela.pl/artykul/83365/%E2%80%9EGwiazda-Europy-Koncerty-poswiecone

https://wroclaw.niedziela.pl/artykul/83357/Sw-Edyta-Stein-patronka-kaplicy-PWT

https://wroclaw.niedziela.pl/artykul/83372/Blogoslawiona-przez-Krzyz-Eucharystia-w



2022-08-09 14:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Norweska wyspa staje miejscem duchowego przebudzenia

2025-07-11 14:53

[ TEMATY ]

Skandynawia

norweska wyspa

duchowe przebudzenie

Selja

Adobe Stock

Ruiny pierwszego klasztoru w Norwegii znów rozbrzmiewają modlitwą. W ten sposób przybywający na wyspę Selja doznają przemiany swojego życia i walczą o powrót katolicyzmu w to miejsce.

Legenda św. Sunnivy
CZYTAJ DALEJ

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Niedziela toruńska 28/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

medalik

św. Benedykt z Nursji

Archiwum autorki

Awers i rewers medalika św. Benedykta

Awers i rewers medalika św. Benedykta
W miesiącu lipcu teksty liturgiczne przypominają głównego patrona Europy św. Benedykta. Jego święto obchodzone jest w Kościele katolickim, anglikańskim i ewangelickim w dniu 11 lipca na pamiątkę przeniesienia relikwii świętego z Monte Cassino do opactwa Fleury (11 lipca 673 r.). To doroczne święto ustanowił papież Paweł VI, gdy w 1964 r. w trakcie Soboru Watykańskiego II ogłosił św. Benedykta patronem Europy, podkreślając w ten sposób rolę, jaką zakony oparte na jego regule odegrały w łączeniu tradycji Wschodu i Zachodu oraz w cywilizowaniu Europy.
CZYTAJ DALEJ

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

szlak św. Jakuba

pielgrzymi

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Jak pisze Catholic Herald, Camino de Santiago przeżywa prawdziwy renesans. W 2024 roku pielgrzymkę ukończyły 499 242 osoby — o 12 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2000 roku szlak przeszło jedynie 55 004 pielgrzymów. Jeśli prognozy na 2025 rok się sprawdzą, liczba pielgrzymów będzie ponad dziesięciokrotnie wyższa niż ćwierć wieku temu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję